Reklama

"Kochankowie z Księżyca. Moonrise Kingdom": WES ANDERSON, TWÓRCA WYJĄTKOWY

Balaban wspomina, że zaskoczyło go to, jak bardzo "filmy Wesa Andersona odzwierciedlają jego wrażliwość. On jest nie tylko wyjątkowo utalentowany i zorganizowany, ale także jedyny w swoim rodzaju. Robi filmy tak, jak nie robi tego nikt inny na świecie. Nie dlatego, że chce się wyróżniać, tylko dlatego, że jest całkowicie inny niż wszyscy, unikatowy."

Każdy, kto miał okazję współpracować z Wesem Andersonem wie, jak precyzyjny jest jego reżyserski styl - zanim przybędzie na plan, wie dokładnie czego chce i co musi zrobić, żeby ten efekt uzyskać. W najmniejszym nawet stopniu nie przeszkadza mu to w pełni delektować się swoją pracą i dzielić twórczą radość z innymi. Aktorzy i ekipa są zapraszani do współtworzenia jego wizji.

Reklama

"Wes jest bardzo stanowczy, ale wszyscy na planie jego filmu czują się komfortowo" - mówi Balaban. - "Aktorzy go kochają. Zostawia im wolną rękę, dopóki wszystko zmierza w dobrym kierunku.

"Jako scenarzysta, producent i reżyser Wes jest zaangażowany w każdy proces pracy nad filmem, od projektowania kostiumów, po castingi" - tłumaczy Dawson. - "Wszystkie elementy składają się na kształt świata, który chce stworzyć."

Entuzjazm Andersona jest zaraźliwy, rozprzestrzenia się na wszystkich aktorów i całą ekipę, co sprawia, że wielu z nich ma ochotę pracować z nim więcej niż raz. Jedną z takich osób jest Jeremy Dawson, który mówi: "Wes chce, żeby produkcja filmu była ekscytującą przygodą dla każdej osoby zaangażowanej w realizację projektu, bez względu na to, czy zdjęcia są kręcone w pociągu w Indiach, czy na łódce na Morzu Śródziemnym. Kręcenie tego filmu z całą pewnością wpisuje się w tę tradycję."

"On cały czas chce się rozwijać jako reżyser. Dlatego wciąż próbuje nowych rzeczy i stara się wyciągać wnioski ze swoich poprzednich produkcji" - dodaje Dawson.

"Wes troszczy się o film, ale dba również o wszystkich wokół niego, o atmosferę na planie" - mówi dekorator. - "Środowisko, w którym pracujesz jest ważne, dzięki niemu dajesz z siebie wszystko, co masz najlepszego. Podczas kręcenia filmu, plan jest miejscem kreatywnego spełnienie, w którym po prostu chcesz być."

Nawet jeśli uzyskanie sceny zgodnej z jego wizją wiąże się z kręceniem mnóstwa ujęć, Anderson pozostaje spokojny i nie wywiera presji. Podczas kręcenia "Kochanków z Księżyca" bardzo pomagało to w pracy głównym aktorom, a zwłaszcza najmłodszym z nich.

"Wes świetnie radzi sobie z pracą z dziećmi, podobnie jak Steven Spielberg" - zauważą Balaban. - "Bardzo wspiera młodych aktorów."

Jego umiejętność pracy z dziećmi ma wiele wspólnego z tym, że filmy Andersona są kombinacją powagi wieku dorosłego z czystą, dziecięcą iluzją. Film "Kochankowie z Księżyca " bezpośrednio nawiązuje do świata sekretów i magicznych momentów dzieciństwa, które potrafi pokazać tylko ktoś, kto dobrze to pamięta i rozumie.

materiały dystrybutora
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy