"Juno": ŚWIAT JUNO
"W filmie widzimy metamorfozę bohaterki na tle zmiany pór roku, jesień przechodzi w zimę, akcja kończy się zaś wiosną", tłumaczy Reitman. Zapytany o dobór barw, przeważających w "Juno", czyli głębokiego bordo i złota zdobiących szkołę głównej bohaterki oraz koloru liści w scenach rozgrywających się jesienią i wiosną, reżyser przyznaje: "Już w 'Dziękujemy za palenie' akcentowaliśmy obecność tytoniowych brązów w strojach głównych postaci. Juno na początku przemierza świat skąpany w ponurych brązach i zieleni w swoim czerwonym kapturze. Gdy nie poddaje się smutkowi i przegryza sznur z lukrecji, widzowie rozumieją, że znowu stała się dzieckiem i śmieją się z absurdalności tej sytuacji.
Scenograf Steve Skalad, ponownie współpracujący z Reitmanem, skorzystał z okazji skomponowania wystroju pokojów aż trojga zupełnie odmiennych nastolatków. Udało mu się także wypełnić dom prostolinijnych MacGruffów pamiątkami z ich bogatej przeszłości. Z kolei posiadłość Loringów musiała odzwierciedlać ambicje jego właścicielki, która czytała pewnie wszystkie magazyny o wystroju wnętrz i starała się dostosować do udzielanych tam wskazówek.
Kostiumolog Monique Prudhomme wyszła z podobnego założenia dobierając garderobę dla Vanessy i Marka. "Ona ubiera się prosto i z klasą, preferuje białe rękawy, kołnierze, wszystko idealnie wyprasowane. Jason Bateman nosi natomiast sweter, w którym wygląda konserwatywnie i dostosowuje się do stylu żony. Widać, że to ona dyktuje, co on ma robić i to nie zawsze mu odpowiada. Widzowie stopniowo zauważają konflikt w domu Loringów w miarę, jak jego ubrania upodabniają się do stylu Juno.
W opisie wizualnej strony "Juno" nie można pominąć otwierającej film sekwencji stworzonej w studiu Shadowplay. Ręcznie malowane klatki następują po sobie w błyskawicznym tempie, składając się na pomysłową animowaną czołówkę. Wcześniej Shadowplay przygotowało pamiętne napisy początkowe do "Dziękujemy za palenie", przypominające prawdziwe opakowania papierosów.