Reklama

"Jan Paweł II: Nie lękajcie się": STRESZCZENIE

Film „jAN pAWEŁii: Nie lękajcie się”, zrealizowany w międzynarodowej obsadzie, na Litwie i we Włoszech, rozpoczyna się reminiscencją z historycznej wizyty Ojca Świętego w Jerozolimie, w 2000 roku. Podczas samotnych modlitw pod Ścianą Płaczu i przy Grobie Pańskim, Jan Paweł II wraca pamięcią do czasów swojego dzieciństwa w przedwojennej Polsce. Retrospekcja przedstawia młodego Karola Wojtyłę (zagranego ujmująco przez Jaspera Harrisa - lata najmłodsze i Ignasa Survila - lata szkolne) jako pogodnego, towarzyskiego, serdecznego i wysportowanego chłopca.

Reklama

Jednym z kluczowych tematów, wokół których została zbudowana fabuła filmu, to „Misterium cierpienia”. Po raz pierwszy staje się udziałem Karola Wojtyły, gdy w wieku zaledwie 9 lat traci on matkę (Inga Sakalauskaite), a wkrótce także i brata (Paulius Ignatavi). Gdy podczas okupacji hitlerowskiej na zawał serca umiera ojciec Karola, 20 letni wówczas młodzieniec zostaje całkowicie osierocony, co bezpośrednio wpływa na przyspieszony rozwój duchowy przyszłego Papieża.

Okres Drugiej Wojny Światowej z jednej strony został przedstawiony w filmie poprzez pryzmat działalności Wojtyły w podziemnym teatrze - jesteśmy m.in. świadkami Jego emocjonalnych rozterek podczas prób w teatrze. Z drugiej strony obserwujemy naukę w seminarium duchownym a także traumatyczne doświadczenia związane z Holocaustem. Przyszły Papież, przez przyjaciół nazywany Lolkiem, był naocznym świadkiem okrucieństw nazizmu, który dotknął wielu jego kolegów z galicyjskiej młodości.

Film dość szczegółowo towarzyszy Karolowi Wojtyle w pokonywaniu kolejnych szczebli kościelnej hierarchii - od księdza w parafii, przez biskupa Krakowa, aż po wybór na Tron Piotrowy. Odpowiednio ukazuje „kamienie milowe” pontyfikatu Jana Pawła II takie jak; pielgrzymowanie po świecie z posłaniem miłości, zaangażowanie w ruch Solidarności w Polsce i wpływ na zmiany ustrojowe w krajach Europy Wschodniej, czy wreszcie zamach na życie Ojca Świętego.

Amerykańska produkcja oprócz tego, iż niezwykle sugestywnie przedstawia fenomen Jana Pawła II, jako największego misjonarza dobra i miłości, szanującego ludzką odrębność i godność, to również stara się obiektywnie pokazać niektóre unikane przez hagiografów wydarzenia z życia Ojca Świętego. Obserwujemy więc Jana Pawła II także w chwilach ludzkich wątpliwości, rozterek i wewnętrznych sporów. Przykładem może być wątek nieporozumienia z arcybiskupem Oscarem Romero (Jaoquim de Almeida) z Salwadoru, który wspierał tamtejszy, lewicujący ruch „teologii wyzwolenia”.

Finał filmu symbolicznie ukazuje kruchego i niedomagającego już Papieża zapewniającego jedną z sióstr zakonnych, że ostatecznie każdy z nas, ludzi śmiertelnych, oceniany będzie jedną miarą - miarą miłości.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Jan Paweł II: Nie lękajcie się
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy