Reklama

"Jak żyć?": ROZMOWA Z ANNĄ CIEŚLAK i KRZYSZTOFEM OGŁOZĄ

1. Dlaczego zdecydowaliście się wziąć udział w tym projekcie?

ANNA CIEŚLAK: Z powodu ogromnej chęci, pasji i wiary Szymona w historię, którą chce opowiedzieć. Absolutnie zaraził mnie energią, którą wkłada w ten projekt. Już w trakcie zdjęć próbnych wykazał ogromną czujność. On wie, co chce uzyskać i konsekwentnie do tego dąży. Stawia bardzo wysoką poprzeczkę aktorowi, ale nie zamyka i nie ogranicza. Szukamy razem, a on wybiera i decyduje...

KRZYSZTOF OGŁOZA: Przede wszystkim dlatego, że otrzymałem taką możliwość, wygrywając casting do roli Kuby. Jestem młodym aktorem i szczególnie ważne jest dla mnie doświadczenie zawodowe. Praca nad główną rolą w filmie fabularnym to duże, nie znane mi dotąd wyzwanie, które z pewnością, daje mi szansę rozwoju aktorskiego. Poza tym, cieszę się, że mogę pracować z ekipą młodych ludzi, którzy chcą robić kino z pełnym zaangażowaniem i pasją...

Reklama

2. Gdybyście mieli scharakteryzować, grane przez siebie postacie?

ANNA CIEŚLAK: Ewa jest silna i wrażliwa. Żyje, jest i kocha całą sobą. Potrafi być cierpliwa i tolerancyjna, ale w sytuacjach ekstramalnych i ważnych nie odpuści, co czasami prowadzi do konfliktu i awantury. Nie powiem jednak, co może zdziałać uparta "baba w ciąży", bo zdradziłabym niespodziankę, a tego zrobić nie chcę.

KRZYSZTOF OGŁOZA: Kuba to młody, dosyć beztrosko żyjący chłopak. Nie brak mu poczucia humoru i optymizmu. Przedwczesna śmierć ojca czyni go człowiekiem wrażliwym i nieco naiwnym. Jest bezgranicznie zakochany w swojej dziewczynie, Ewie. Życie Kuby ulega radykalnej zmianie z chwilą, gdy dowiaduje się, że zostanie tatą. Jego największym problemem staje się wówczas poczucie odpowiedzialności, któremu chce sprostać za wszelką cenę. Ta nowa sytuacja zmusza go do konkretnego działania. Z ogromnym zapałem, męską ambicją, nie zawsze świadomy i pewny własnych poczynań, próbuje znaleźć receptę na szczęśliwe życie.

3. Przed rozpoczęciem zdjęć miały miejsce próby aktorskie. Jak sprawdzili się wasi partnerzy?

ANNA CIEŚLAK: Krzysiek jest cudnym partnerem. Absolutnie profesjonalny i absolutnie szalony. Wszysto jednak przed nami, więc nie będę go chwalić przed ukończeniem zdjęć.

KRZYSZTOF OGŁOZA: Wdzięk i profesjonalizm Ani zrobiły na mnie duże wrażenie! Poza tym jej dobra energia i zangażowanie pozwoliły znaleźć nam porozumienie w pracy. Dzięki temu rozwiązywanie sporów dotyczących relacji między naszymi postaciami odbywało się bezkonfliktowo.

4. Tytuł filmu jest nieco przewrotny "Jak żyć?" Co odpowiedzielibyście na tak zadane pytanie?

ANNA CIEŚLAK: Przyjdźcie na film jak będzie gotowy, to zobaczycie.

KRZYSZTOF OGŁOZA: Pytanie, czy jest sens zadawać sobie to pytanie...;-)

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Jak żyć?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy