Reklama

"Irina Palm": MARIANNE FAITHFULL O FILMIE

Bardzo długa podróż:

Maggie odbywa bardzo długą podróż. Zaczyna jako niespełniona, w pewnym sensie niekompletna osoba, by ostatecznie stać się pewną siebie kobietą, wiedzącą co jest dla niej najważniejsze w życiu. Aby uratować swojego chorego wnuka i znaleźć pieniądze na jego operację poświęci wszystko, nawet swój dom. Ta bieda kobieta godzi się na wszystko, nie zadając sobie nawet pytania dlaczego. Jednak dzień, kiedy przypadkiem wkroczy do Sexy World stanie się pierwszym dniem jej nowego życia, które przyniesie zmiany, a nawet miłość.

Reklama

Coś wspólnego z Maggie:

Muszę powiedzieć, że na początku filmu nie miałam wiele wspólnego z Maggie. Mamy jednak jedną cechę wspólną: miłość do syna i wnuków. Bardzo kocham mojego syna. Podobnie jak Maggie urodziłam go w wieku 18 lat. Uwielbiam również moich wnuczków, trzynastolatka i dziesięciolatka. Miłość do syna i wnuczka kieruje wszystkimi działaniami Maggie.

Co ludzie pomyślą:

Maggie nie chce, aby ktokolwiek dowiedział się o jej tajemniczej pracy, jest bardzo zdenerwowana. Przez cały czas przejmuje się, co pomyślą inni. Zmiana sposobu myślenia jest jednym z etapów jej podróży. Pod koniec filmu całkowicie przestaje się przejmować bezsensownymi plotkami i ocenami innych. Maggie uczy się, nie zważać na opinie ludzi. Liczy się tylko to, co sam myślisz o sobie. Tego nauczyli mnie moi rodzice, którzy byli niezwykle otwarci i nietuzinkowi.

Przemiana w Maggie:

Pociągała mnie rola Maggie, ponieważ jest to postać całkowicie różna ode mnie. Nie lubię konformizmu i ustalonych zasad, reguł. Nigdy nie potrafiłabym być tak cierpliwa jak Maggie, ani godzić się na to wszystko, na co godziła się ona. Zatem zagranie roli Maggie wymagało ode mnie niemałego wysiłku. Reżyser Sam Garbarski bardzo pomógł mi przełamać się.

Po pierwsze musiałam zapomnieć o moich doświadczeniach i stać się czymś w rodzaju białej, karty. Następnie musiałam wczuć się w rolę Maggie, zastanowić się kim ona jest naprawdę. Właśnie to najbardziej kocham w aktorstwie; stawanie się kimś zupełnie innym. To nudne być przez cały czas Marianne Faithfull. Aktorstwo pozwala mi na oderwanie się od siebie.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Irina Palm
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy