Reklama

"Epoka lodowcowa 3: Era dinozaurów": KULISY FILMU

Bohaterowie "Epoki lodowcowej" i "Epoki lodowcowej 2: Odwilż" wrócili z kolejną przygodą. Wiewiór nadal próbuje zdobyć orzeszka (przy okazji znajdzie prawdziwą miłość), Maniek i Ela spodziewają się małych mamuciątek, Sid wpada w tarapaty po znalezieniu jaj dinozaura, a Diego zastanawia się czy przy nowych kumplach nie został mięczakiem. Przyjaciół czeka nowa przygoda - idąc Sidowi z pomocą trafią do tajemniczego, podziemnego świata, w którym spotkają dinozaury i polującą na jednego z nich jednooką łasicę o imieniu Buck.

Bohaterowie "Epoki lodowcowej" i "Epoki lodowcowej 2: Odwilż" wrócili z kolejną przygodą. Wiewiór nadal próbuje zdobyć orzeszka (przy okazji znajdzie prawdziwą miłość), Maniek i Ela spodziewają się małych mamuciątek, Sid wpada w tarapaty po znalezieniu jaj dinozaura, a Diego zastanawia się czy przy nowych kumplach nie został mięczakiem. Przyjaciół czeka nowa przygoda - idąc Sidowi z pomocą trafią do tajemniczego, podziemnego świata, w którym spotkają dinozaury i polującą na jednego z nich jednooką łasicę o imieniu Buck.

"Epoka lodowcowa 3: Era dinozaurów" ma w sobie to, co poprzednie części filmu - łączy komedię i akcję, które można obejrzeć w technologii 3D. Prócz znanych i lubianych bohaterów widzowie zobaczą na ekranie nowe, fantastyczne postaci.

Oglądając "Epokę lodowcową 3: Erę dinozaurów" zetkniemy się także z niewidzianym we wcześniejszych częściach światem - krainą zamieszkałą przez dinozaury. To niebezpieczne miejsce, w którym bohaterowie natkną się na nie tylko na wspomniane dinozaury, ale i mięsożerne rośliny, przebiegłą łasicę i Wiewiórową, która wpadnie w oko Wiewiórowi. Nawet Maniek, oaza spokoju, poczuje się w tej dziwnej krainie niepewnie.

Reklama

Umieszczenie akcji na nowym terytorium dało filmowcom możliwość postawienia przed bohaterami nowych zadań. "Rozwój postaci jest najważniejszy" - mówi Lori Forte, która wyprodukowała wszystkie trzy filmy. Jak dodaje reżyser, Carlos Saldanha - "To najciekawszy z filmów tej serii. Bohaterowie musieli poradzić sobie w obcym świecie." Współ-reżyser, Michael Thurmeier zapewnia, że film zapiera dech w piersiach. "Kraina dinozaurów jest fantastyczna. Oglądając przygody bohaterów ma się wrażenie, że to wielki epicki film. Udało nam się dodać do "Epoki lodowcowej" coś nowego."

Bohaterowie tworzą specyficzną rodzinę, do której należą Maniek i jego żona Ela, leniwiec Sid, tygrys szablo-zębny Diego oraz oposy Zdzich i Edek. Każde z nich próbuje znaleźć swoje miejsce. "Zależało nam na tym, żeby pokazać, że każda z postaci przechodzi metamorfozę i radzi sobie z ważną życiową zmianą." - mówi scenarzysta Michael Berg. "Zżyliśmy się z tymi bohaterami. Życzymy im jak najlepiej i chcemy, żeby wychodzili cało z każdej opresji." - dodaje drugi ze scenarzystów, Peter Ackerman.

Maniek, który przewodzi tej osobliwej grupie, szykuje się do nowej roli - zostanie ojcem. Traktuje to bardzo poważnie i postanawia nawet usunąć z okolicy potencjalne zagrożenia dla maleństwa - pozbywa się kamieni, gałęzi i tym podobnych. Denerwuje się, jak większość młodych tatusiów. Na szczęście ma u boku ukochaną Elę. Ich związek był z początku burzliwy, ale przezwyciężyli trudności i stanowią zgodną parę. Są w sobie zakochani po uszy (a nawet trąby).

"Wcześniej Maniek był zamknięty w sobie, to typ samotnika. Dzięki przyjaciołom i Eli otworzył się na innych. To mnie bardzo cieszy"- mówi jedne z twórców.

Ciąża trwa u mamutów osiemnaście miesięcy. Ela nie może się doczekać, aż maleństwo wreszcie przyjdzie na świat. Ma przebojowy charakter i jest aktywna; ciężko jej usiedzieć w jednym miejscu, mimo że Maniek bardzo ją do tego namawia. Przyszli rodzice reprezentują dwa, zupełnie inne podejścia do dzieci. Maniek jest znerwicowany i boi się o bezpieczeństwo maleństwa. Ela jest opiekuńcza i opanowana. Zaczyna rozumieć na czym polega rola matki; czeka ją nie tylko wychowywanie dziecka - matkuje mężowi i grupie przyjaciół. Maniek kieruje się emocjami, a Ela rozumem.

Ciężarna Ela była wyzwaniem dla rysowników. "Nie chcieliśmy, żeby wyglądała na ociężałą. To energiczna, pełna wigoru dziewczyna. Nie chcieliśmy, żeby "uszło z niej powietrze". Jednocześnie musieliśmy mieć na względzie, że każda przyszła matka jest ostrożna i uważa na siebie będąc w stanie błogosławionym". - mówi jeden z rysowników, Juan Carlos Navarro-Carrión.

Maniek jest tak przejęty rolą ojca, że zaniedbuje przyjaciół. Nie widzi, że borykają się z różnymi problemami. Sid, który do tej pory czuł się jak młodszy brat Mańka boi się, że gdy maluch przyjdzie na świat, przyjaciel zupełnie o nim zapomni. Po znalezieniu trzech tajemniczych jaj Sid postanawia założyć własną rodzinę. Maniek odradza mu ten pomysł, ale leniwiec pozostaje nieugięty. Niedługo potem zostaje przybranym ojcem trzech małych dinozaurów. Maluchy są trzy razy większe od świeżo-upieczonego tatusia, ale akceptują go jako swego rodzica i zaczynają kopiować jego miny i zachowania. Stają się mini-Sidami. Problem w tym, że prawdziwa mama - tyranozaur - nie cieszy się z zaistniałej sytuacji. Sid jak zwykle wpakował się w niezłe tarapaty, w które wciągnie resztę wesołej gromadki. Ten sympatyczny leniwiec o złotym sercu chciał, by traktowano go poważnie, ale niestety skończyło się kłopotami. "Sid to dobry chłopak, tyle że trochę szalony. Takim go lubimy" - mówi jeden z twórców.

Diego, tygrys szablo-zębny, też boryka się z pewnym problemem. Martwi się, że wśród nowych przyjaciół zamienił się w niegroźnego koteczka i stracił pazur. Zamiast przyłączyć się do przygotowań związanych z przyjściem na świat małego mamuta, Diego wyrusza w samotną podróż. Okazuje się jednak dobrym przyjacielem - towarzyszy Eli podczas trudnych chwil.

W filmie nie mogło zabraknąć Wiewióra - amatora orzeszków. Początkowo miał być tylko postacią epizodyczną reklamującą film w zwiastunie, ale widzowie tak polubili tę postać, że twórcy rozbudowali rolę Wiewióra. W drugiej części filmu Wiewiór jest co prawda sprawcą odwilży, ale jednocześnie ratuje sytuację i wykazuje się znajomością sztuk walki podczas walki z pewną wredną rybą.

Trzecia część filmu przynosi Wiewiórowi rywala, a właściwie rywalkę do orzeszka - Wiewiórową. Dochodzi do prawdziwej walki płci - nie zabraknie śmiechu, płaczu i odrobiny romansu. Jedną z najlepszych scen z udziałem tych bohaterów jest bitwa o orzeszka w tym przeboju Lou Rawlsa "You'll Never Find Another Love Like Mine". "Zastanawialiśmy się jaka powinna być ta scena. Chcieliśmy dodać odrobinę romantyzmu. Lecąca w tle walki piosenka okazała się strzałem w dziesiątkę." - mówi reżyser, Carlos Saldanha. Romantyczna walka o orzeszka to jeden z najlepszych momentów w filmie. Rzeczony orzeszek też "zagrał" większą rolę niż poprzednio - nuci wzruszający kawałek Gilberta O'Sullivana "Alone Again (Naturally)", do którego tekst napisała współscenarzystka Yoni Brenner.

Wiewiórowa, podobnie jak pozostałe postaci, to dzieło Petera de Seve'a. Peterowi zależało, żeby wiewióry były do siebie podobne, ale jednocześnie żeby wyraźnie było widać, że jedna jest samcem, a druga samicą. "Wiewiórowa jest bystrzejsza od Wiewióra. To się rzuca w oczy." - mówi de Seve.

Nad scenami, w których występują wiewióry pracowali głównie Saldanha i Jason Carter Eaton. Wspominają, że te postaci przypominały im o początkach animacji.

Wiewiórowa nie jest jedyną nową bohaterką. Poznajemy także szaloną, jednooką łasicę o imieniu Buck, która przypadkiem trafiła do krainy dinozaurów i spotkała tam Rudy'ego - dinozaura albinosa, który pozbawił ją oka. Łasica postanowiła się zemścić. Chęć odpłacenia dinozaurowi pięknym za nadobne dominuje życie Bucka. "Spodobał nam się ten pomysł. Buck trafia do obcej krainy, ale znajduje w niej sens życia- jest nim zemsta. Ta łasica przypomina mi kapitana Ahaba z "Moby'ego Dicka"."- mówi reżyser, Carlos Saldanha. Można zdradzić, że Buck w końcu dopnie swego - stoczy z Rudym walkę, w trakcie której wyrwie mu ząb.

Życie w samotności ma swoje negatywne skutki - Buck rozmawia z drzewami, jest trochę dziwny. Yoni Brenner wspomina, że tworzenie postaci Bucka była bardzo istotne. "Chcieliśmy wprowadzić zabawną, nietypową, ale jednocześnie wiarygodną postać. Buck jest szalony, ale odbiło mu z konkretnego powodu. Należało to pokazać."

Peter Akerman dodaje, że wraz z pracą nad scenariuszem narastały pytania. "Zastanawialiśmy się kim są bohaterowie, skąd się wzięli w danym miejscu o danym czasie i jak się będą dogadywać z innymi postaciami."

Rysownicy obdarzyli Bucka umiejętnością, dzięki której łasica świetnie radzi sobie w terenie - jest sprawna, zwinna i gibka. "Buck może i jest wariatem, ale za to wysportowanym wariatem. Mógłby dołączyć do drużyny gimnastyczek artystycznych." - mówią Peter de S?ve i Galen Tan Chu.

W filmie nie zabrakło także oposów-bliźniaków, Zdzicha i Edka. Zdzich jest wyszczekany, lubi sporty ekstremalne i bez przerwy pakuje się w kłopoty. Razem z Edkiem przyłącza się do Bucka i jego misji "Skop Tyłek Dinozaurowi". "Zdzich i Edek to świry. Z wiekiem robią się coraz bardziej zwariowani."- mówi jeden z twórców.

Zdzich, Edek, Maniek, Ela i Diego muszą znaleźć Sida, którego wściekła mama-dinozaurzyca porwała do tajemniczej krainy zamieszkałej przez dinozaury. Świat jest piękny, ale i niebezpieczny. Bohaterów czeka wiele niespodzianek.

"Chcieliśmy, aby nasi bohaterowie stawili czoła różnym przeszkodom czyhającym na nich w nieznanym świecie. Zależało nam na tym, aby kraina zapierała dech w piersiach, a jednocześnie nie odciągała uwagi od akcji. Dzięki temu widzowie zachwycą się pięknem podziemnego świata, ale najważniejsze będzie dla nich to, co dzieje się z bohaterami filmu." - mówi Gareth Porter, jeden z twórców.

Michael Knapp był odpowiedzialny za wygląd krainy dinozaurów. "Kolory są soczyste i żywe. Kraina znajduje się pod ziemią, a raczej pod lodem - wygląda jak wnętrze terrarium".

Wszystko musiało być dopracowane co do szczegółu. "Nie chcieliśmy, aby dinozaury żyły w kompletnym odcięciu od reszty świata. Niebem jest dla nich gruba warstwa lodu, przez którą prześwituje słońce. Gdyby kraina była ciemna, wydawałoby się, że jej mieszkańcy są odgrodzeni od reszty świata i nie mają poczucia mijającego czasu." - dodaje Knapp.

Po serii filmów "Park Jurajski" trudno wymyślić krainę dinozaurów, która nie będzie przywodziła na myśl hitów Spielberga. "Każdy z nas wyobraża sobie dinozaury w oparciu o to, co zobaczył między innymi w "Parku Jurajskim"" - mówi Peter de S?ve. Filmowcy postanowili jednak sprostać zadaniu i powołali do życia takie gatunki dinozaurów, jak na przykład Guanlong - to mięsożercy, którzy polują w grupach, mają kolce przy ryjach i z tyłu głów.

Peter de Seve pracował nad nowymi postaciami z Davidem Meiem - chcieli, aby pasowali do bohaterów znanych z poprzednich części filmu i zdobyli serca fanów na całym świecie.

Akcja rozgrywa się nie tylko wśród dinozaurów, ale i na skutej lodem tundrze. "Pierwszy film rozgrywał się jesienią i zimą. Drugi wiosną. Znowu wróciliśmy do zimy."- mówi Michael Knapp.

David Mei pracował nad "scenografią" przy użyciu sprzętu Blue Sky Studios. Komputerowe tworzenie planów filmowych ma w przypadku takich produkcji wiele plusów. "Stworzyliśmy krainę wielkości okręgu Westchester i mogliśmy kręcić w dowolnym jej miejscu. W realu byłoby to niemożliwe" - mów Mei.

Kiedy plany filmowe i sylwetki bohaterów były gotowe, należało powołać postaci do życia. Jeff Brodsky i jego ekipa stworzyli szczegółowe modele - nie pomijali takich szczegółów, jak powieki, brwi, czy żuchwy. Na ich podstawie sprawdzano, jak bohaterowie będą wyglądać w ruchu. W prace zaangażowani byli także nadzorca rysowników, Galen Tan Chu i montażysta Harry Hitner.

Nowością filmu jest możliwość obejrzenia go w wersji trójwymiarowej. Twórcom zależało na tym, aby nie stosować taniego efekciarstwa. "Nie chciałem nachalnie dawać widzom do zrozumienia, że są na seansie 3D. Zastosowanie tej techniki nie odbiło się negatywnie na fabule filmu." - mówi reżyser.

"Trójwymiarowość miała być dodatkiem do filmu, czymś ekstra, a nie największym plusem "Epoki lodowcowej 3: Ery dinozaurów" - dodaje producent, John C. Donkin.

Nad efektami 3D pracował Jayme Wilkinson. "Dałem z siebie wszystko. Pokazałem trójwymiarowość nie tylko w takich zapierających dech w piersiach scenach jak walka czy lot, ale też w sekwencjach przedstawiających niuchającego Wiewióra (jego nos zajmuje cały ekran), czy kiedy wokół Wiewiórowej latają płatki kwiatów - dzięki 3D ma się ochotę po nie sięgnąć."

Za dźwięk odpowiada dwukrotny zdobywca Oscara, Randy Thom. Ostatnio pracował przy takich filmach, jak "Ratatuj", "Horton słyszy Ktosia", czy "Koralina i tajemnicze drzwi." Na potrzeby "Epoki lodowcowej 3" stworzył całą paletę dźwięków wydawanych przez dinozaury - od gaworzenia małych, poprzez wściekłe ryki mamy tyranozaur, aż na wrzaskach Rudy'ego. "Najciężej pracuje się właśnie nad takimi efektami. Postanowiliśmy, że nasze dinozaury będą brzmieć duże lepiej niż te, które znamy z innych filmów" - mówi Thom.

Pracując nad odgłosami małych dinozaurów Thom obserwował młode różnych zwierząt. Nagrywał je, miksował i sprawdzał jakie efekty można dzięki temu uzyskać. Bazą dla wrzasków dużych dinozaurów były odgłosy wydawane przez słonie. Zostały poddane przeróbce komputerowej, obniżone o kilka tonów. "Odzywki" Rudy'ego to odgłosy zwierząt wydawane podczas rui.

Spokojniejsze, roślinożerne dinozaury brzmią jak... wielbłądy. "Wydają zabawne dźwięki przypominające kaszel. Świetnie pasowało dla grzecznych dinozaurów, które po prostu przeżuwają liście."- mówi Thom.

Randy odpowiada także za takie odgłosy, jak skrzeczące w oddali ptaki. Dodaje, że dźwięki wydawane przez pterodaktyle to przetworzone świńskie chrumkanie. "W naszym filmie nawet świnie latają"- śmieje się Thom.

Randy współpracował z kompozytorem Johnem Powellem - efekty dźwiękowe musiały pasować do ścieżki dźwiękowej. Powell pracował przy poprzednich częściach filmu i przyznaje, że największym wyzwaniem było skomponowanie czegoś dla ciężarnej Eli i szalonego Bucka.

Oto jak pracę nad filmem wspomina reżyser Carlos Saldanha. "Wspaniale było spotkać się z bohaterami kochanymi przez widzów z całego świata. Z wielką przyjemnością postawiliśmy przed nimi nowe wyzwania i obserwowaliśmy jak sobie z nimi poradzą."

Jak dodaje jeden ze scenarzystów, Mike Reiss - "Epoka lodowcowa" jest wyjątkowa. Wyróżnia się na tle innych produkcji animowanych" Wie co mówi - za pracę nad serialem "Rodzina Simpsonów" otrzymał cztery nagrody Emmy i Peabody Award. "Dzieci kochają te filmy bo są zabawne i urocze, a dorośli dostrzegają w postaciach cząstkę siebie."

Co z przyszłością Mańka, Sida, Diego, Eli, Wiewiórów i nowonarodzonego mamuciątka? Czy Maniek i Ela sprawdzą się w roli rodziców? Czy Diego i Sid odnajdą te jedne jedyne i ustatkują się? Czy Wiewióry wreszcie zdobędą orzeszka? Filmowcy milczą, ale producentka Lori Forte trochę się wygadała - "Ci bohaterowie mogliby przeżyć niejedną przygodę. Pomysłów nam nie brakuje, a widzowie na pewno chętnie wybraliby się do kina na kolejną "Epokę lodowcową"."

materiały dystrybutora
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy