Reklama

"Dziewczyna z perłą": ZAPIS KONFERENCJI PRASOWEJ

Fragmenty konferencji prasowej w Londynie ze Scarlett Johansson, Colinem Firthem i Peterem Webberem

Scarlett, co cię zainteresowało w tym scenariuszu?

Scarlett Johansson - Nie czytałam książki. Specjalnie podjęłam taką decyzję. Mieliśmy książkę na planie, więc była spora pokusa. W scenariuszu zafascynowała mnie – podobnie, jak wiele innych młodych aktorek – możliwość zagrania niezwykłej roli. Rzadko trafia się tak pięknie napisany scenariusz z główną rolą dla dziewczyny. Od razu po przeczytaniu scenariusza wiedziałam, że potrafię tę rolę zagrać.

Reklama

Pani rola jest niemal niema. Czy przekazywanie emocji wzrokiem, a nie dialogiem było to dla pani dużym wyzwaniem?

Scarlett Johansson - Nie, brak dialogów właściwie ułatwiał mi zadanie. Bo niby jak inaczej moglibyśmy zilustrować to milczenie? Nawet nie mogę sobie wyobrazić, jakie okropne dialogi mogłyby być wpisane w te sceny.

Chyba sporo odwagi wymagała od pana decyzja użycia tylu niemych scen...

Peterem Webber - Kwestia odważnej decyzji pojawiła się dopiero teraz, po premierze filmu. Nie myślałem o tym kręcąc film. Zresztą miałem na planie dwójkę znakomitych aktorów – potrafią powiedzieć wszystko nie używając słów. W scenariuszu jest dużo świetnie napisanych dialogów, ale kiedy można opowiedzieć historię poprzez obrazy i emocje, stworzyć nastrój, to wydaje mi się to ciekawsze. Żyjemy w bardzo hałaśliwych czasach, kino pełne jest pościgów samochodowych, strzelanin, montażu w stylu MTV, rozrywki fastfoodowej, ale nasz film jest inny i o czym innym. Chcieliśmy zachować wierność scenariuszowi, powieści i duchowi sztuki Vermeera. Jego obrazy są przesiąknięte tajemnicą, spokojem, głupio byłoby opowiadać o ich twórcy w zupełnie innym stylu.

Colin, nie miał pan wrażenia, że z powodu niewielkiej ilości dialogów pana rola jest mało efektowna?

Colin Firth - Nie, myślę, że mówię to w imieniu wielu aktorów – dialog bywa często ograniczeniem dla aktora. Brak dialogów to coś bardzo wyzwoleńczego

i inspirującego. Ważne tylko, by mieć zaufanie do reżysera.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Dziewczyna z perłą
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy