Dane Cook, znany z energetycznych występów na scenie jako komik, dał się poznać jako sympatyczny bohater komediowy w przeboju "PRACOWNIK MIESIĄCA". Najnowszy projekt pozwolił mu na ukazanie pełnej gamy swoich talentów. Jako zaprzysięgły wróg miłości Tank jest zaprzeczeniem bohatera romantycznego. Porzuceni mężczyźni wynajmują go do umawiania się ze swoimi byłymi dziewczynami. Gdy Tank potraktuje je w sposób uwłaczający ich godności, kobiety mają (w założeniu) wrócić do swoich poprzednich partnerów. "Proszę wyobrazić sobie wszystkie najgorszy cechy u faceta. Tank posiadł każdą z nich. A w głębi serca jest romantykiem. W sumie dąży do tego, żeby pogodzić ze sobą pary", wyjaśnia Cook. Producent Adam Herz nie szczędzi pochwał swojej gwieździe: "Cook jest nieustraszonym aktorem estradowym, ale też filmowym". Sam komik przyznaje, że ekscytowała go możliwość zagrania tak kontrowersyjnej postaci jak Tank: "Fajnie jest być niegrzecznym, widzowie zawsze lubią zwyrodnialców. Najbardziej lubimy jednak, gdy mają oni okazję się zmienić, a to właśnie przytrafia się Tankowi". Postać grana przez Dane'a Cooka jest pełna sprzeczności i to właśnie od jego talentu zależało, czy publiczność pokocha zepsutego do szpiku kości kawalera, który powoli nabiera dojrzałości. Reżyserowi Howardowi Deutschowi zależało na tym, aby odtwórca roli Tanka autentycznie ukazał jego przemianę. "Tylko wtedy widzowie mogą się do niego przywiązać", podkreśla twórca. Hudson była zachwycona energią swojego ekranowego partnera i zaangażowaniem, z jakim podszedł do roli: "Dane rzeczywiście przejmuje się swoimi postaciami, pracuje w maksymalnym skupieniu". Producent Barry Katz dodaje, że sukces filmu wynika w dużym stopniu z wdzięku Alexis i Tanka, który bierze górę nad wszystkim, co dzieli jakże odmienne postaci. "Na Alexis nie robią wrażenia manewry Tanka, co go początkowo dziwi, a później wręcz zwala z nóg. Nie ma nic śmieszniejszego, niż obserwowanie, jak tych dwoje przyciąga się i odpycha jednocześnie".
Reklama
