"Do Czech razy sztuka": GENEZA POWSTANIA FILMU
"Dla Jana Hřebejka nawet definitywna wersja scenariusza nigdy nie jest ostatnią. Kiedy to zrozumiałem, wszystko poszło już gładko!" - Michal Viewegh, pisarz, współautor scenariusza
Film na motywach popularnej książki Michala Viewegha Povídky o manželství a o sexu miał powstać niemal przed dziesięcioma laty. Pomysł na ekranizację kilku opowiadań w formie zbioru nowel filmowych wyszedł właśnie od Jana Hřebejka, który do współpracy nad tym projektem zaprosił reżyserów Petra Nikolaeva i Igora Chauna. Do realizacji tego filmu wówczas jednak nie doszło.
W 2007 r. reżyser Jan Hřebejk otrzymał propozycję od Michala Viewegha oraz producentów Rudolfa Biermanna i Tomaša Hoffmana, by zekranizować wspomnianą książkę jako samodzielny, pełnometra-żowy film. Obaj producenci mają już na swoim koncie filmy powstałe na podstawie książek Viewegha, które odniosły duży sukces - są to Mężczyzna idealny oraz Wycieczkowicze. Zdjęcia do filmu rozpoczęto w styczniu 2008 r.
W pisaniu scenariusza Do Czech razy sztuka uczestniczyli również Jan Hřebejk oraz odtwórca głównej roli Jiři Macháček. Jak ta współpraca przebiegała, do jakiego stopnia pisarz korzystał z pomysłów oby-dwu współtwórców?
"Dla Jana czasem nawet definitywna wersja scenariusza nie była tą ostateczną - kiedy to zrozumiałem i pogodziłem się z wizją, że zajmie mi to kilka miesięcy więcej niż zwykle, to wszystko poszło już gładko" - mówi Michal Viewegh i dodaje: "Obaj chyba by potwierdzili, że nie jestem obsesyjnie przywiązany do literackiego pierwowzoru i że zaakceptowałem większość ich propozycji".
Jiří Macháček razem z Davidem Ondřičkiem był już autorem scenariusza czarnej komedii Jedna ręka nie klaszcze. W przypadku Do Czech razy sztuka jego praca twórcza wyglądała jednak inaczej. "Pracując nad Jedną ręką... ustaliliśmy już na początku z Davidem, że napiszemy razem scenariusz, ale w przypadku Do Czech razy sztuka Jan Hřebejk zaprosił mnie do - nazwijmy to - rzucania różnych po-mysłów i propozycji, prezentowania nowych ewentualnych inspiracji dla materiału, który napisał Michal Viewegh na podstawie swoich opowiadań. Na tym polega zasadnicza różnica" - mówi Jiří Macháček.