Reklama

"Dirty Dancing 2": TŁO I OPOWIEŚĆ

Dirty Dancing 2 - podobnie jak pierwsza część, przedsstawia romans i taniec. Film oparty jest na przeżyciach współproducentki i znanej choreograf JoAnn Jansen. W 1958 roku, JoAnn Jansen - nastolatka mieszkającą w St. Louis w stanie Missouri, przeprowadziła się wraz z rodziną do Hawany, gdzie jej ojciec otrzymał intratną posadę. Tak, jak inne amerykańskie rodziny, zamieszkała w luksusowym hotelu, w którym spełniana była każda zachcianka. Ludzie bawili się w ekskluzywnych klubach i kasynach. Dla JoAnn przyjazd na Kubę był szokiem kulturowym. “Byliśmy zwyczajną rodziną” - wspomina Jansen “i nagle zamieszkaliśmy w luksusowym hotelu z pokojówkami i szoferem, który była na każde nasze wezwanie. Oczekiwano od nas, że będziemy częścią wyższej amerykańskiej klasy społecznej, lecz ja zakochałam się w Latynosie, który pokazał mi niesamowity kraj - Kubę”.

Reklama

Mieszkając w Hawanie odkryła też jedyną w swoim rodzaju kulturę, w której taniec i muzyka są nierozłączne. Jansen tańczyła w balecie, a jej rodzice byli zawodowymi tancerzami baletowymi. Jednak taniec, który odkryła na Kubie, był całkowicie odmienny, od tego którego uczyła się wcześniej. Taniec umożliwiał zwykłym Kubańczykom wyrażanie myśli przy pomocy ciał. “Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałam” - wspomina Jansen. “W tańcu najważniejsza była wolność ciała i możliwość ekspresji. Odkryłam, że możesz poruszać się tak, jak tylko chcesz, bo to jest częścią twojej osobowości i nikt nie może tobie tego odebrać. Kubańczycy świetnie to rozumieją”.

Przeżycia JoAnn Jansen na Kubie wpłynęły w dużym stopniu na jej życie i zadecydowały o wyborze kariery tancerki. Kiedy po raz pierwszy spotkała tancerza i aktora Lawrence Bender’a, prowadziła w Nowym Jorku własną szkołę tańca. Zaprzyjaźnili się, a po tym jak Bender został producentem takich filmów: Pulp Fiction Quentina Tarantino i Fresh Boaz Yakina, rozpoczęli współpracę. Przez wiele lat pracowali nad filmową ekranizacją młodzieńczych doświadczeń Jansen. Kiedy Bender został zaangażowany do produkcji drugiej części Dirty Dancing ich marzenia się spełniły. “Rozmawiałem z JoAnn i Boaz Yakin i zdałem sobie sprawę, że jej historia była wprost idealna na temat drugiej części Dirty Dancing” - wspomina Bender. “Pomysł zrobienia musicalu był mi bardzo bliski, jako dla tancerza. Zawsze chciałem nakręcić taki film.”

“Uwielbiałem Dirty Dancing. Było w nim coś naprawdę specjalnego,” – mówi. Film z 1987 stał się fenomenem. Ludzie nie widzieli wcześniej takiego sposobu tańca. Lecz tym, co było w tej historii najbardziej interesujące, była Kuba – w znaczeniu kraju postrzeganego jako zakazany owoc. Niewiele osób miało okazję odwiedzić Kubę. Jest to miejsce, którym ludzie fascynują się.”

Unikalny charakter tego opowiadania i jego umiejscowienie były kluczowe w przyciągnięciu uwagi, wielokrotnie nagradzanego reżysera Guy’a Ferland, który pracował wtedy przy serialu telewizyjnym The Shield i uhonorowanym Peabody Award filmie telewizyjnym - Bang, Bang, You’re Dead. “Tym, co było dla mnie interesujące w scenariuszu, było występowanie dwóch, tak różnych postaci, które mimo wszystko znalazły wspólny język. To w dzisiejszych czasach bardzo dobry temat na film” - mówi Ferland. “Tłem Kuby z 1958 roku była głównie muzyka i kultura. Musieliśmy odkryć te elementy widziane oczami naiwnej amerykańskiej dziewczyny. Dirty Dancing 2 jest nie tylko romansem, ale też musicalem i dramatem, opowiadającym o kulturze obcego kraju.”

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Dirty Dancing 2
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy