"Dawno temu w Ameryce": REŻYSER I AKTORZY
Sergio Leone (reżyseria) będąc synem włoskiego reżysera Vincenzo Leone właściwie dorastał w rzymskim miasteczku filmowym Cinnecita. Na planie debiutował jako asystent Vittorio de Sici podczas realizacji głośnego filmu "Złodzieje rowerów" (1948). Początkowo chętnie angażował się w wysokobudżetowe kostiumowe superprodukcje, ale w końcu odnalazł się w gatunku, którego właściwie był twórcą – spaghetti-westernach. W brutalnych, afirmujących przemoc filmach, wśród których wymienić należy „Za kilka dolarów więcej” (1964), „Dobry, zły i brzydki” (1967) czy „Dawno temu na Dzikim Zachodzie” (1969) wylansował wielu bardzo popularnych dziś aktorów, takich jak: Clint Eastwood, Charles Bronson, Klaus Kinski, czy Henry Fonda.
Robert De Niro (David Aaronson „Noodles”) rozpoczął swoją karierę filmową w 1969 roku w filmie Briana De Palmy „The Wedding Party”. W roku 1974 otrzymał Oscara® za drugoplanową rolę Vita Corleone w drugiej części „Ojca chrzestnego” Francisa Forda Coppolli. W roku 1980 znów otrzymał statuetkę, tym razem w kategorii najlepszego aktora za rolę boksera w filmie „Wściekły byk” Martina Scorsese. De Niro zdobył również cztery nominacje do Oscara® za role Travisa Bickle w „Taksówkarzu” Scorsese (1976), weterana wojny wietnamskiej w „Łowcy jeleni” Michaela Cimino (1978), pacjenta obudzonego ze stanu katatonii w „Przebudzeniu” Penny Marschall (1990), a także za rolę w remake’u „Przylądka strachu” w reżyserii Martina Scorsese (1991).
Aktor z upodobaniem zajmuje się również swoją firmą producencką Tribeca Productions, którą założył w 1988 roku. W maju ubiegłego roku zorganizował pierwszy Tribeca Film Festival, z którego dochód przeznaczył na odbudowanie dolnego Manhattanu po 11 września 2001 roku. W 1993 roku gwiazdor zadebiutował jako reżyser filmem „Prawo Bronxu”.
James Woods (Max Bercovicz) ze względu na swoją wyjątkową powierzchowność najczęściej wciela się w role morderców i psychopatów. Debiutował w filmie Elii Kazana "Goście" (1971). W 1982 r. zagrał główną rolę w thrillerze science-fiction "Videodrome" Davida Cronenberga. Dwa lata później zyskał aplauz za kreację w prezentowanym właśnie „Dawno temu w Ameryce”. W 1986 r. zagrał korespondenta wojennego w przejmującym dramacie Olivera Stone’a "Salwador". Za tę rolę aktor został nominowany do Oscara® i uhonorowany nagrodą Independent Spirit Award. Kolejną nominację do Nagrody Akademii® przyniosła mu rola fanatycznego rasisty w filmie Roba Reinera "Duch przeszłości" (1996).