Reklama

Czego się boisz, gwiazdo?

Sława i bogactwo nikogo nie uwolnią od rozterek. Także hollywoodzkim gwiazdom nie jest obcy strach przed ciemnością albo podróżą samolotem. Są jednak również i takie sławy, które obawiają się nawet wieszaków, starych mebli albo masła orzechowego.

Do nietypowej przypadłości przyznała się ostatnio Beata Tadla. Oznajmiła, że panicznie boi się... żab! Dlatego nigdy w życiu nie odważyłaby się zjeść np. żabich udek. Na szczęście taka możliwość w ogóle jej nie grozi, prezenterka "Wiadomości" bowiem jest od pewnego czasu wegetarianką. Wspomina jednak, że kiedyś, podczas pobytu w Paryżu, zamówiła w restauracji żabie udka dla syna. Wiele ją kosztowało, aby pokonać lęk na sam widok tego specjału francuskiej kuchni.

Według terminologii medycznej strach przed żabami nosi uczoną nazwę batrachofobii. To zaledwie jedno z całego repertuaru zaburzeń nerwowych na tle lękowym. Okazuje się, że bać się można nawet rzeczy uznawanych za całkowicie nieszkodliwe. Na przykład Oprah Winfrey, gwiazda amerykańskiej telewizji, cierpi na globofobię, czyli boi się balonów. Huk, z jakim pękają, kojarzy jej się z bronią palną. Z tego powodu na planie "The Oprah Winfrey Show" zawsze kategorycznie zabronione było żucie gumy.

Reklama

Pewnego razu jednak dziennikarka musiała zapanować nad swoim lękiem. Na jej 40. urodziny ekipa programu zrobiła szefowej niespodziankę i... całą podłogę studia usłała balonami. Oprah miała do wyboru: albo uciec z krzykiem, albo zrobić dobrą minę do złej gry i udawać, że nic się nie dzieje. Wytrwała dzielnie, choć potem wspominała, że spędziła cały dzień z duszą na ramieniu.

Specjaliści szacują, że co dziesiąty człowiek cierpi na jakąś fobię. Wiele z tych przypadłości można łatwo uznać za usprawiedliwione. Na przykład strach przed podróżą samolotem. Nie są od niego wolne nawet gwiazdy: Paweł Małaszyński, Anna Maria Jopek, Paulina Sykut, Joanna Krupa, Agnieszka Włodarczyk... Tę listę można by ciągnąć! Z kolei Dominika Ostałowska i Agata Młynarska nienawidzą insektów, co również da się bez trudu zrozumieć.

Czasami jednak nie wiadomo, czy w grę wchodzi autentyczny lęk, czy też może kaprys ekscentryka próbującego zwrócić na siebie uwagę. Weźmy chociażby arachibutyrofobię, na którą uskarża się m.in. Woody Allen. To strach przed tym, że... masło orzechowe przyklei się do podniebienia.

Wśród wielkich sław artystycznego świata nietrudno o oryginalne fobie. Okazuje się na przykład, że Roger Moore, słynny odtwórca roli Jamesa Bonda, panicznie lęka się broni palnej. Można sobie wyobrażać, jakie katusze musiał przeżywać podczas pracy. Bond przecież nie rozstaje się z pistoletem marki walther PPK...

Cierpienia agenta 007 bledną jednak przy nieprzyjemnościach, jakich doznaje były mąż Angeliny Jolie, Billy Bob Thornton. Aktor wpada w panikę na widok... starych mebli, dlatego odmawia przyjmowania ról w filmach kostiumowych. Swego czasu skarżył się nawet, że gdy zagrał prezydenta USA w komedii "To właśnie miłość", Hugh Grant bez przerwy straszył go na planie, pokazując zdjęcia antyków. Niewykluczone, że z obydwoma gwiazdorami znalazłaby wspólny język Dorota Wellman. Dziennikarka ma wyjątkową awersję do plastiku, dlatego stara się nie używać nawet kart płatniczych.

Czymże są jednak takie banalne obawy przed nieustannym lękiem, w jakim żyje gwiazda muzyki pop, Rihanna? Piosenkarka całkiem serio obawia się... inwazji kosmitów! Zatrudnia nawet specjalistę, który codziennie zdaje jej raport, że naszej planecie żaden najazd nie zagraża. O utratę zajęcia ekspert raczej obawiać się nie musi.

KLC

Interesują Cię plotki z życia gwiazd? Kliknij, a dowiesz się o nich wszystkiego!

Telemax
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy