Reklama

"Czarny rycerz": NA PLANIE

Średniowieczny zamek, w którym toczy się zasadnicza część akcji filmu, zbudowano na terenie... dawnego parkingu w Screen Gems Studios w Wilmington w Północnej Karolinie pod okiem scenografa Leslie Dilleya ("Gwiezdne wojny", "Poszukiwacze zaginionej arki", "Siła i honor"). Jak mówi: "Czarny rycerz" to wymarzony film dla scenografa. Jak często ma się możliwość zbudowania średniowiecznego zamku? Przed przystąpieniem do budowy przygotowano szczegółowe plany i modele wioski oraz zamku. Musieliśmy zbudować własny zamek, bo znalezienie autentycznego zamku, który spełniałby wszystkie wymogi, było praktycznie niemożliwe - mówi Leslie Dilley. Budowa zamku ze zwodzonym mostem i fosą oraz przylegającej do niego wioski zajęła Dilleyowi i jego stuosobowej ekipie ponad trzy miesiące. Okoliczne pola obsiano żytem. Dziedziniec miał szerokość 100 metrów, a ustawiono na nim zagrody z żywym inwentarzem, wozy ze słomą i stragany, na których filmowi wieśniacy sprzedawali mięso, jarzyny i artykuły pierwszej potrzeby.

Reklama

Gil Junger przyznaje, że realizacja filmu była sporym wyzwaniem. Jak mówi: Gdy zjawiłem się na planie, wpadłem w lekką panikę. Dekoracje były tak wspaniałe, że zdałem sobie sprawę, iż muszę dać z siebie wszystko. Ekipa scenograficzna stworzyła mi niezwykłe pole do popisu... Początkowo Jamal nosi zieloną sportową koszulkę, która zdecydowanie wyróżnia go na tle średniowiecznych wieśniaków, w końcu jednak zaczyna ubierać się w stroje "z epoki". Styl, który preferuje - oparty na połączeniu dżerseju z zamszem i skórą - projektantka kostiumów Marie France ("Stożkogłowi", "Buffy - pogromca wampirów") określa jako "średniowieczny hip-hop". Dzięki Jamalowi rebelianci poznają współczesne techniki futbolowe i zapaśnicze, co pozwala im zyskać przewagę nad Percivalem i jego rycerzami. Martin Lawrence mówi: Dobrze, że mogłem sięgnąć do metod współczesnych, bo kiedy dali mi miecz, nie bardzo wiedziałem, co z nim zrobić...

W jednej ze scen Jamal uczy swych nowych przyjaciół tańca nowoczesnego. Choreografię na potrzeby tej sceny opracowała Paula Abdul, która mówi: "Czarny rycerz" to mój pierwszy średniowieczny "teledysk". Uwielbiam pracować z tymi, którzy dopiero uczą się tańczyć. Ich ruchy są takie niezręczne... Martin Lawrence przyznaje, że na planie "Czarnego rycerza" bawił się jak nigdy dotąd: tańczył, fechtował, jeździł konno i rozśmieszał wszystkich dookoła. Nie chciałby jednak żyć w średniowieczu: Nie odpowiada mi ówczesny poziom higieny - mówi. - Za papier toaletowy musiała wystarczyć garść słomy. Nie mógłbym tak żyć...

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Czarny rycerz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy