"Coco Chanel": PRODUKCJA
Aby dobrze przygotować tak ambitny projekt i możliwie jak najdokładniej oddać atmosferę epoki, która jest tłem dla zdarzeń opowiadanych w filmie, musieliśmy zgromadzić ekipę prawdziwych profesjonalistów. "Po raz pierwszy w mojej karierze reżyseruję film kostiumowy, musiałam być pewna, że otaczający mnie technicy są specjalistami pierwszej klasy. Potrzebowałam sprawdzonych ludzi, o których wiedziałam, że będę mogła na nich liczyć."- mówi reżyserka. Rzeczywiście najbliżsi współpracownicy Anne to ludzie utytułowani i doświadczeni, jak chociażby scenograf Olivier Radot, autor dekoracji do takich filmowych arcydzieł, jak "Królowa Margot", i nagrodzona Cezarem w 2006 roku "Gabrielle" Wybór kostiumologa w przypadku filmu o Chanel również nie mógł być przypadkowy, zaprosiliśmy do współpracy Catherine Leterrier, która od lat doceniana jest przez największych współczesnych twórców- Alaina Resnais'go, Louisa Malle'a, Roberta Altmana, Luka Bessona, Jonathana Demme'a, Bertranda Bliera, Ridleya Scotta. Kolejnym atutem jest jej rozeznanie w świecie mody- zanim ostatecznie zajęła się filmem próbowała kariery w świecie mody, skończywszy paryską szkołę mody École de la Chambre Syndicale de la Couture pracowała przez pewien czas jako stylistka u Yves Saint-Laurenta.
Zaangażowanie do projektu młodego operatora było odważnym posunięciem, teraz można spokojnie stwierdzić, że reżyserka słusznie zadecydowała o podjęciu tego ryzyka. Z drugiej strony Christophe'a Beaucarne'a amatorem nazwać nie możemy, aktualnie jest on jednym z bardziej popularnych specjalistów w tej branży. Ostatnio można było podziwiać jego pracę w filmie o Paryżu reżyserowanym przez Cédrika Klapisch'a, dziele braci Larrieu "Peindre ou faire l'amour", albo w najnowszym obrazie Jaco Van Dormaela.
"Christophe Beaucarne jest operatorem, który podejmuje wszelkie wyzwania. Jego twórczość to mieszanka inteligencji i poczucia humoru."
Sprawę muzyki do filmu powierzono odpowiedzialnemu i doświadczonemu kompozytorowi. Alexandre Desplat ma na swoim koncie bogatą kolekcję ponad 60 filmów, w których odpowiadał za oprawę muzyczną. Jest nie tylko artystą płodnym, ale i wybitnie zdolnym, z sukcesem dzieli swoje zainteresowanie między produkcje krajowe, a międzynarodowe, tutaj wymienić należy chociażby "Ciekawy przypadek Benjamina Burtona", "Królową", czy "Firewall".
Za pracę nad "W rytmie serca" (De battre mon c?ur s'est arr?te) został uhonorowany Cezarem francuskiej Akademii Filmowej w kategorii najlepsza muzyka oraz statuetką Złotego Niedźwiedzia na festiwalu w Berlinie.