"Chaos": CHAOS
Rzeczywistość dzisiejsza jest chaotyczna. Nie ma już wspólnego wroga, dróg przed ludźmi multum, każdy może w naszym państwie demokratycznym robić co chce i uważa. Teraz dopiero mamy do czynienia z rewolucją moralną, która zaczyna już zabraniać. Mimo, że dopiero16 lat ta wolność trwa, już się zabrania jakimś ludziom wyrażania jakichś poglądów.
Chaos jako teoria… Możemy myśleć, że to co nas spotyka w życiu, jest przypadkowe, ale co nazywamy przypadkiem, jest tak naprawdę trwale zapisaną historią… Jeśli zrobisz coś złego, to coś złego się tobie też przydarzy, i jeśli to się przydarzy mocno odsunięte czasowo od „pierwotnego zła” które się wyrządziło, to najczęściej pojmujemy to jako przypadek. Nie widząc innych płaszczyzn, nie wiemy że to wcale nie było przypadkowe, że to się stało bo tak miało być. Wydaje mi się że człowiek jest wrzucony w chaos życia, że rodzi się nagi bez żadnej świadomości tego czym jest życie. Potem musi się odnaleźć, musi odkryć co jest w życiu ważne, zrozumieć siebie. Nawiązując do religii wschodu, jeśli tego nie poczyni, to musi tu wrócić, lecz niebezpieczeństwo polega na tym, że po raz kolejny rodząc się, traci bagaż doświadczeń, i musi odkrywać po raz kolejny tę tajemnicę. I to jest właśnie chaos. Nie możemy tego pojąć, więc nazywamy to chaosem. Ale chaos nie jest określeniem pejoratywnym. Nie wiadomo skąd to się wzięło że mamy do niego podejście negatywne, albo myślimy o nim ze strachem. Chaos wcale nie jest groźny, może być nawet bardzo przyjemny, tylko wystarczy się z nim pogodzić. Ja nie uważam, że drzewa rosną w porządku, tylko w chaosie, jak patrzysz na świat, to nie jest porządek. My, nazywając go, zaczynamy porządkować, ale jeśli sobie odpuścić nazywanie - ptaki ćwierkają, psy szczekają, ludzie łażą, jeżdżą, to jest chaos, na maxa!