Reklama

"Cena honoru": HISTORIA I FILM

Historia ta dzieje się w szczytowym okresie imperializmu kolonialnego, gdy najsilniejsze państwa Europy rywalizowały o podporządkowanie sobie najcenniejszych obszarów Afryki.

W 1884 r. muzułmański przywódca religijny Muhammad Ahmed, zwany Mahdim, wzniecił na czele Arabów sudańskich rebelię przeciw egipskiemu panowaniu. Ponieważ Egipt pozostawał pod kontrolą Brytyjczyków, z pomocą wysłany został słynny generał Charles Gordon, mający za zadanie ewakuować załogi sudańskich garnizonów. Odcięty w kraju ogarniętym przez powstanie, został oblężony wraz ze swoim oddziałem w Chartumie nad Nilem. Pozbawione pomocy miasto padło w 1885 r.; generał i większość jego żołnierzy zginęli z rąk rebeliantów.

Reklama

Akcja filmu, opartego na powieści A.E.W. Masona, rozpoczyna się w 1875 r., na dziesięć lat przed wkroczeniem wojowników Mahdiego do Chartumu. Jest to pasjonująca opowieść o brytyjskich oddziałach wysłanych z odsieczą, by oswobodzić miasto spod oblężenia, o dzielności i dumie młodych żołnierzy z doborowych pułków oraz o konfrontacji ich znakomitego wyszkolenia i wojennego rzemiosła z cechującą przeciwnika straceńczą odwagą i pogardą śmierci.

"Cena honoru", to opowieść dzisiaj być może bardziej współczesna niż kiedykolwiek, ze względu na odrodzenie pojęcia patriotyzmu, jednego z najważniejszych motywów treści tego filmu. Jednak trzeba dokonać tu pewnego rozróżnienia: młody Harry Feversham jest gotów bez wahania służyć swojemu krajowi i czynić to z wojskową i brytyjską dumą, ma natomiast obiekcje co do prowadzenia ślepej walki w imię ekspansjonizmu kolonialnego Anglii. Taki konflikt wartości wyłania się z pokazanych wydarzeń i postaci.

"W czasach, gdy rozgrywała się akcja filmu młodzi Brytyjczycy na pewno nie kwestionowali obowiązku walki za swój kraj i za swoją królową" - mówi reżyser Shekhar Kapur. "W tej sytuacji Harry nie ma prawa spokojnie rozstrzygnąć swojego dylematu. Zmuszony jest najpierw podjąć decyzję - decyzję szokującą i skandaliczną dla jego otoczenia - a dopiero później jeszcze raz zadać sobie wszystkie pytania. Dla nas najważniejsze pytanie brzmi: czy jego rejterada była czynem tchórzliwym, czy w istocie aktem wielkiej odwagi?"

"Jest to w istocie film o tym, jak chłopcy idąc na prawdziwą wojnę stają się mężczyznami" - mówi Kapur. "Opowiada o przejściu od naiwnych przekonań i dogmatów wieku młodzieńczego przez przeżycie zwątpienia i niepewności, do dojrzałej świadomości siebie, właściwej dorosłym mężczyznom. Starałem się pokazać Anglię jako miejsce, w którym nikt nie zadaje sobie takich pytań. Dopiero po opuszczeniu kraju, w którym obyczaj, tradycja i honor zastępują refleksję, po nieoczekiwanym wyjeździe na wojnę żołnierze znajdują się w miejscu, w którym takie pytania trzeba sobie zadać."

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Cena honoru
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy