"Bon Appetit!": PRASA O FILMIE
Nora Tschriner jest po prostu cudowna - La Razon
Filmy z Norą Tischner mają zazwyczaj tylko jeden problem: Norę Tschirner. Niemiecka dziewczyna eksportowa i na pokaz jest świeża, naturalna, gra niewymuszenie i do tego wygląda przy tym świetnie. Aż tak, że czujemy się w fotelach kinowych coraz mniejsze. "Bon appetit!" kończy tę erę. Nora jest wciąż olśniewająca, ale w tej nowej komedii romantycznej możemy się, drogie panie, całkowicie skoncentrować na głównej roli męskiej, granej przez Unaxa Ugalde. Niech teraz nasi faceci będą zazdrośni o to, jak patrzymy na ekran. - Cosmopolitan.
Duża porcja miłości - ABC
To smakołyk dla fanów ze smakiem zainscenizowanych uniesień serca doprawionych dowcipem. - Kino-Zeit.de
Akcja filmu rozkręca się tak, jak zaczyna smakować wytrawne wino - powoli. A to głównie dzięki Norze Tschirner. Genialna. - Kino.de