Reklama

"Blue Ruin": OPIS FILMU

Niektórych rzeczy nie da się zapomnieć. Niektóre rzeczy nie dają zapomnieć o sobie.

Dwight Evans (Macon Blair) mieszka na plaży w swoim starym samochodzie i jest samotnikiem z

wyboru. Jego spokojne życie z dala od cywilizacji zostaje jednak brutalnie zakłócone. Pod

wpływem szokującej informacji będzie musiał wrócić do domu swojego dzieciństwa, by chronić

bliskich przed śmiertelnym zagrożeniem. Demony mrocznej przeszłości zmienią tego na co dzień

delikatnego człowieka w mściciela, dokonującego aktu zemsty za zbrodnię, która rozbiła jego

Reklama

rodzinę...

"Blue Ruin" to dzieło dwóch szkolnych przyjaciół, którzy pieniądze na produkcję zebrali dzięki

portalowi Kickstarter, gdzie zachwyceni pomysłem internauci zrzucili się na budżet. Jego światowa

premiera miała natomiast miejsce w oficjalnej selekcji festiwalu w Cannes, skąd film wyjechał z

nagrodą przyznaną przez międzynarodową krytykę.

Opowiedziany za pomocą hipnotycznych obrazów, trzymający w napięciu, które chwilami trudno

znieść, "Blue Ruin" wpisuję się w tradycje najlepszych amerykańskich thrillerów, takich jak

"Nędzne psy" Sama Peckinpaha, czy "Pojedynek na szosie" Stevena Spielberga. Film wprowadziła

do amerykańskich kin legendarna firma braci Weinstein, a w recenzjach towarzyszących premierze

nie szczędzono słów uznania młodemu reżyserowi Jeremiemu Saulnierowi, podkreślając, że jego

film łączy "humor rodem z kina braci Coen z wystylizowana przemocą z filmów Tarantino".

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Blue Ruin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy