Reklama

"Bambi II": LOŻA MAŁOLETNICH KRYTYKÓW

Już na dość wczesnym etapie produkcji twórcy filmu zaprosili ponad setkę dzieci z lokalnego Boys and Girls Club, by zaprezentować im pierwsze rezultaty swojej pracy: storyboardy i nagrania głosów postaci. Przyjęcie było więcej niż pozytywne. Dzieci zaangażowały się w opowiadaną historię, miały też serię uwag, ważnych dla dalszej pracy filmowców.

Nie spodobały się im na przykład gagi Jeżozwierza. Charakter tej postaci Pimental wywiódł w dużej mierze ze wspomnień o swym sąsiedzie z czasów dzieciństwa. Ballantine podkreślał: Dzieci są wyczulone na słabe żarty. Uznały, że w tym przypadku z takimi właśnie miały do czynienia. Nie było więc rady: większość z nich usunęliśmy, a postać została poddana licznym zmianom. W ten sposób Jeżozwierz stracił wiele ze swej złośliwości. Stał się raczej miłym starszym panem, takim, który ma na ciebie oko, gdy bawisz się na podwórku.

Reklama
materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Bambi II
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy