"Atak pająków": MIEJSCE AKCJI
Zastanawialiście się kiedyś, ile szczęścia musiałby mieć ktoś, kto szuka przestronnego, opuszczonego centrum handlowego i opuszczonej kopalni? Przy czym ważne jest, by oba te miejsca znajdowały się niedaleko siebie? Na szczęście fortuna sprzyjała Alanowi Benoitowi, zajmującemu się przygotowaniem lokacji do zdjęć. Udało mu się odnaleźć niewielkie, górnicze miasteczko Superior w Arizonie, w pobliżu którego, w miejscowości Glendale, znajduje się opuszczony obiekt, przypominający ten, jaki zobaczycie w centrum wydarzeń w filmie.
Podczas kręcenia ujęć na zewnątrz kopalni, właściwie nie zmieniano jej wyglądu. Wykorzystano, między innymi, imponującą, blisko siedemdziesięciometrowa wieżę kopalni, z której opuszczano pod ziemię górników.
Niestety, kręcenie zdjęć pod ziemią okazało się niemożliwe, ponieważ sztolnie kopalni znajdują się na głębokości blisko kilometra pod ziemią i są bardzo ciasne. Ekipa produkcyjna rozwiązała ten problem budując sztuczne wnętrza. Kiedy kręcono ujęcia mieszkańców miasta walczących z pająkami w centrum handlowym, ekipa artystyczna była zajęta przygotowywaniem sztucznych tuneli kopalni, wybudowanych na jednym z pięter opuszczonego budynku..
Ekipa produkcyjna była zadowolona z wybranego miejsca także dlatego, iż w pobliżu miasteczka znaleziono kilka wspaniałych miejsc do kręcenia zdjęć na pustyni, a także opuszczone drogi, na których można było zrealizować ujęcie z przerażonym motocyklistą, desperacko manewrującym pomiędzy zagradzającymi mu drogę stworami.