Reklama

Aktor groził śmiercią producentowi

25-letni aktor Vivek Shah został aresztowany po tym, jak groził śmiercią członkom rodziny znanego producenta Harveya Weinsteina.

Shah, który wystąpił w niewielkich rolach w serialach "Kości" oraz "Dostawa na telefon", trafił do aresztu w ubiegłym tygodniu. Powodem jego zatrzymania były groźby, które 25-latek wysłał do kilku osób - jedną z jego ofiar był producent Harvey Weinstein, od którego Shah domagał się wpłaty kilku milionów dolarów na prywatne konto. List z pogróżkami zawierał listę osób z najbliższej rodziny producenta, które zostaną zabite, jeśli Weinstein nie spełni jego żądania.

Wśród innych wpływowych osób, do których Shah wysłał pismo z pogróżkami, znalazł się magnat węglowy Christopher Cline, który miał "wykupić" się kwotą 13 milionów dolarów.

Reklama

Shah został zatrzymany przez policję w swym domu na przedmieściach Chicago dwa dni przed wylotem do Los Angeles, gdzie na poligonie miał umówione zajęcia ze strzelania.

Dla Harveya Weinsteina to nie pierwszyzna. W ubiegłym tygodniu inny mężczyzna, który groził Weinsteinowi śmiercią, otrzymał trzyletni zakaz zbliżania się do słynnego producenta. Szantażysta straszył także śmiercią piosenkarkę Sheryl Crow.

Interesują Cię plotki z życia gwiazd? Kliknij, a dowiesz się o nich wszystkiego!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy