Reklama

"21 gramów": NAOMI WATTS O FILMIE

To było jak praca na otwartym sercu

W główną rolę kobiecą wcieliła się Naomi Watts jako Cristin. Watts gra żonę i matkę, która przezwyciężyła uzależnienie od narkotyków, zaś teraz musi stawić czoła strasznym wydarzeniom, które zmieniły całe jej życie.

„Jako jedna z wielu zafascynowałam się Amores perros” – mówi Watts. „To Alejandro był dla mnie gwarancją, że 21 gramów to będzie dobry film. On i Guillermo przyszli obejrzeć mnie podczas kręcenia filmu The Ring - Krąg. Powiedziałam ‘Wchodzę w to.’ Nawet nie przeczytałam scenariusza!

Reklama

Już po przeczytaniu go pomyślałam: „To druga, po Mulholland Drive, rewelacyjna rola mojego życia”. Podróż, jaką odbywają bohaterowie, jest niezwykle trudna, wypełniona cierpieniem. Towarzyszy jej jednak świadomość, jak cenne jest nasze życie, że żyjemy tylko raz i że wszystko, co nas dotyczy, dzieje się ‘tu i teraz’. Cristina tak wiele przeżywa. Od razu ją pokochałam. To piękna i ciekawa postać.

W trakcie całej realizacji filmu poprzeczka emocjonalna była ustawiona niezwykle wysoko. Chciałam stworzyć postać z prawdziwie mocnym charakterem, postać Cristiny ze sceny na scenę nabierała charakteru – dzięki, między innymi, moim własnym poszukiwaniom.

Pomogło mi uczestnictwo w spotkaniach grupy terapeutycznej dla rodziców, którzy stracili dzieci. Zaprzyjaźniłam się z jedną z kobiet. Czułam, że będę mogła zbliżyć się do odtwarzanej postaci. Jednak takiego bólu sobie nie wyobrażam…”

„To było jak praca na otwartym sercu” - wspomina Inárritu. „Naomi podczas kręcenia straciła parę razy głos. Podczas każdego z ujęć dawała z siebie wszystko. Ma zdumiewające możliwości i po mistrzowsku improwizuje.”

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: 21 gramów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy