Reklama

"21 gramów": BENICIO DEL TORO O FILMIE

Ten scenariusz ma duszę

Jack, były kryminalista, teraz zaś skoncentrowany na ocaleniu swojej rodziny, laureat Oskara Benicio Del Toro po raz pierwszy spotkał się z Iñárritu po obejrzeniu Amores perros. Wesoło wspomina, że początkowo “rozmawiali w mieszance hiszpańskiego i angielskiego. Tematami były filmy, reżyserzy – trochę plotkowaliśmy.”

Del Toro scenariusz do „21 gramów” od razu się spodobał. “Jest fenomenalny. Ma duszę. Głęboki jak dramat zawierający trzy ludzkie historie. Reżyser zaś pracował w sposób bardzo dopingujący. Był jak ojciec rodziny – dobry ojciec. Panował nad wszystkimi i nad wszystkim. Omawiał wszystko na bieżąco, zaś jeżeli pojawiały się jakieś wątpliwości, od razu starał się je wyjaśnić”.

Reklama

Del Toro mówi: “Kiedy pracujesz z takimi aktorami jak Sean Penn i Naomi Watts, praca jest z pewnością łatwiejsza. Oglądanie Seana i Naomi podczas pracy – to jak siedzenie w pierwszym rzędzie na wspaniałym przedstawieniu.”

Aktor postrzega swoją postać jako “dobrą duszę, opierającą się na religii. Niektórzy ludzie zwracają się ku alkoholowi, niektórzy ku narkotykom. Jack Jordan zwraca się ku wierze. W życiu każdego są momenty, które chcielibyśmy z niego usunać. Jacka obserwujemy w takim właśnie momencie. W następstwie pewnych wydarzeń zaczyna zastanawiać się nad zasadnością swojej wiary.”

Inarritu mówi: “Bardzo ważne dla aktora jest życie wewnętrzne i Benicio takie życie ma. W jego przypadku wystarczy ustawienie kamery naprzeciwko twarzy aktora. Nie robiąc nic, Benicio mówi oczami, wyrazem twarzy. To filmowe zwierzę.”

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: 21 gramów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy