"007 Quantum of Solace": "NIGDY NIE WĄTPIŁEM W TO, ŻE ZROBIMY DOBRY FILM"
Daniel Craig - James Bond
Daniel Craig powraca w roli Jamesa Bonda 007 po olbrzymim sukcesie filmu CASINO ROYALE, w którym zadebiutował jako agent w 2006 roku. "Czuję się tak, jakbym nigdy nie miał przerwy. Tym razem byłem zaangażowany w pracę trochę dłużej, ponieważ pracowałam już nad QUANTUM OF SOLACE trzy miesiące przed rozpoczęciem zdjęć. Film o Bondzie to olbrzymia machina, której aby dobrze pracowała potrzeba mnóstwo impetu i sporo pchania. Zaczęliśmy zaraz po Bożym Narodzeniu i już wtedy wszystko zaczęło się układać."
QUANTUM OF SOLACE to pierwszy bezpośredni sequel w serii filmów o Jamesie Bondzie. "Poczuliśmy, że musimy połączyć ze sobą luźne końce, jakie pojawiły się w CASINO ROYALE," mówi aktor. "Jeśli chodzi o mnie, to jest to tworzenie czegoś, co oczywiście może istnieć jako odrębna całość, ale jeśli złoży się te dwa filmy razem, będzie można doświadczyć czegoś niesamowitego - to po prostu ciągła opowieść ".
W filmie QUANTUM OF SOLACE jest dwukrotnie więcej scen kaskaderskich, a Craig z entuzjazmem odniósł się do możliwości trenowania mając nadzieję na wykonanie samodzielnie tylu kaskaderskich ujęć, na ile pozwolą mu producenci. "Sceny są skomplikowane i często niebezpieczne, dlatego ciągle musimy być świetnie przygotowani. Mam nadzieję, że skończony produkt bardzo na tym zyska."
QUANTUM OF SOLACE realizowano w 6 krajach, co tak wyjaśnia Craig, "Ważne jest to, że widzimy bohatera udającego się do miejsc, które nas ekscytują, i co sprawia, że spoglądamy na świat w nieco inny sposób. Kiedy byłem dzieckiem, te filmy przenosiły mnie do innego świata, pokazywały jaki jest wspaniały, zadziwiający i różnorodny. Jeśli to miałby być jedyny powód, żeby zrobić ten film, to go spełniliśmy."
Daniel Craig brał udział w procesie kompletowania obsady i pamięta poszukiwania odpowiedniej aktorki do roli Camille. "Znalezienie pięknych dziewcząt, które potrafią grać może być trudne, ale znacznie zawęziliśmy nasze poszukiwania. Olga po prostu przykuła naszą uwagę podczas przesłuchań - była fantastyczna. Jest naprawdę dobrą aktorką, a dodatkowo jest piękna, co bardzo nam pasowało. Posiada fantastyczny dystans do siebie, co jest bardzo ważne w tej roli. Zarówno bowiem Camille jak i Bond kierują się zemstą. Wbrew własnej woli stają się partnerami, co tworzy bardzo interesujący związek, szczególnie z tego powodu, że kontynuujemy historię z CASINO ROYALE, w którym Bond się zakochał i miał złamane serce. Miało to na niego olbrzymi wpływ i o tym właśnie jest ten film. Dlatego też spotkanie kogoś i zakochanie się nie miałoby większego sensu."
Mimo ciężkiej pracy, a być może właśnie dlatego, Craig jest pełen entuzjazmu. "Jestem niezwykle podekscytowany tym, co zrobiliśmy. To zadziwiające, ile udało nam się w tym filmie zmieścić. Byliśmy w tylu miejscach, film wygląda oszałamiająco i uważam, że mamy coś wyjątkowego... Tak naprawdę, to po prostu wiem, że to wyjątkowy materiał."
