Reklama

Wojciech Zieliński

Wojciech Zieliński, nominowany za role w "Huśtawce" i "Chrzcie" stwierdził, że nie chciałby być na miejscu żadnego ze swoich bohaterów. "Bohater Huśtawki jest w tzw. konflikcie tragicznym: co by nie zrobił, będzie źle. Podobnie jak Michał ze Chrztu, który niczym chory na raka, jest z góry skazany na śmierć".

Wojciech Zieliński jest aktorem Teatru Studio w Warszawie, gdzie gra od 2005 roku. Rok wcześniej ukończył wydział aktorski łódzkiej Filmówki. Już w 2004 roku spadła na niego lawina nagród za dwie role sceniczne: Irwina w "Tajemnej ekstazie" i tytułową kreację w spektaklu "Géza - dzieciak". Na XXII Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi otrzymał Grand Prix, Nagrodę Publiczności, nagrodę ZASP-u, wyróżnienie łódzkich mediów, Nagrodę Jana Machulskiego oraz nagrodę honorową gazety festiwalowej "Tupot".

Swoją przygodę z filmem rozpoczął od epizodu w obrazie "Dotknij mnie" Anny Jadowskiej i Ewy Stankiewicz. Potem była rola Darka Leśniaka 'Dahomeja' w serialu "Oficer". Pojawił się również jako Kalafior w filmie "Z odzysku" Sławomira Fabickiego. Rok 2007 przyniósł mu rolę Arkadiusza Cyganika "Cygi" w "Świadku koronnym" oraz serialu "Odwróceni". Potrafił w nich zwrócić na siebie uwagę jako kierowca i ochroniarz "Blachy", granego przez Roberta Więckiewicza.

Reklama

W filmie Marcina Wrony "Moja krew" (2009 r.) zagrał ważną postać - Ola. Natomiast w "Chrzcie" gra główną rolę - Michała, za którą na festiwalu w Gdyni, wspólnie z Tomaszem Schuchardtem otrzymał nagrodę dla najlepszego aktora. Inny nowy film Zielińskiego - "Huśtawka" - jest reżyserskim debiutem Tomasza Lewkowicza.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy