Reklama

Wschodząca gwiazda kina ma polskie korzenie. Jej film wzbudza kontrowersje

Shira Haas jeszcze przed występem w najnowszej odsłonie przygód Kapitana Ameryki zachwyciła publiczność - i kinową, i telewizyjną. 29-letnia aktorka o polskich, czeskich i węgierskich korzeniach zaczęła karierę w wieku 16 lat, kiedy dyrektor castingu zaprosił ją na przesłuchanie do izraelskiego dramatu zatytułowanego "Królewna" (2014). Następnie pojawiła się w miniserialu "Hazoref" oraz filmie "Opowieści o miłości i mroku" (2015), za którego scenariusz i reżyserię odpowiadała Natalie Portman.

Shira Haas: kim jest młoda gwiazda MCU?

Uwagę serialowej publiczności Haas zwróciła z kolei w dwóch produkcjach Netfliksa - "Shtisel" (opowieść o rodzinnie ortodoksyjnych Żydów, którzy mierzą się z codziennymi problemami, wyzwaniami oraz miłością) i "Unorthodox" (czteroodcinkowa seria o losach pochodzącej z Nowego Jorku 19-letniej Etsy, która ucieka ze swojej społeczności do Berlina). Ostatni tytuł przez wielu krytyków został uznany za jeden z najlepszych miniseriali 2020 roku. Dzięki obu produkcjom Haas zyskała międzynarodową sławę.

W filmografii aktorki znalazły się również takie filmy jak Azyl w reżyserii Niki Caro, w którym zagrała u boku Jessiki Chastain; "Maria Magdalena" Gartha Davisa czy "Asia" Ruthy Pribar. Kilka miesięcy temu wcieliła się w postać posterunkowej Iris Maplewood w interesującym serialu kryminalnym "Ciała".

Reklama

"Ciała" to serial przedstawiający losy "czwórki detektywów w czterech różnych epokach prowadzących śledztwo w sprawie — tego samego — ciała znalezionego na Longharvest Lane na londyńskim East Endzie w 1890, 1941, 2023 i 2053 roku. Detektywi szybko odkrywają, że ich dochodzenia na przestrzeni dekad są ze sobą powiązane, a wszystkie tropy prowadzą do enigmatycznego lidera politycznego — Eliasa Mannixa" - czytamy w opisie serialu produkcji Netfliksa, który na platformę trafił w 2024 roku.

Shira Haas: zagrała w "Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat"

Od piątku, 14 lutego, możemy oglądać ją na ekranach kin w kolejnym rozdziale Kinowego Uniwersum Marvela. W filmie "Kapitan Ameryka. Nowy wspaniały świat" Shira Haas wciela się w postać Ruth Bat-Seraph (Sabra), bohaterki, z którą jeszcze przed premierą były związane... kontrowersje.

Postać Sabry, która zadebiutowała na kartach komiksów w 1981 roku, w oryginalnej historii jest agentką Mossadu. Kiedy Marvel poinformował o planach wprowadzenia bohaterki do filmowego cyklu, decyzja ta spotkał się z krytyką widzów. W najnowszej odsłonie przygód Kapitana Ameryki wprowadzono więc znaczne zmiany do oryginału, o czym swego czasu poinformował producent obrazu Nate Moore.

W wywiadzie udzielonym Entertainment Weekly stwierdził, że filmowa Sabra ani jej historia nie jest zgodna z oryginalną komiksową historią. Bohaterka nie jest też pierwszą postacią z MCU, której losy nieco zmieniono, a powodem jest, jak mówił Moore różnica w medium: "Film to nie to samo co komiks".

"Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat": o czym opowiada film?

W nowym filmie Marvel Studios "Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat" w rolę Kapitana wciela się Anthony Mackie. Sam Wilson alias Falcon, którego Mackie gra w MCU, oficjalnie przyjął tytuł Kapitana Ameryki w finale serialu "Falcon i Zimowy żołnierz", wyemitowanym na Disney+ w 2021 roku. Po spotkaniu z nowo wybranym prezydentem USA, Thaddeusem Rossem (marvelowski debiut Harrisona Forda), Sam trafia w sam środek międzynarodowego kryzysu. Musi udaremnić ogólnoświatowy spisek i powstrzymać jego pomysłodawcę.

Zobacz też: Powstanie druga część kultowego filmu. Zrobił furorę w kinach w latach 80.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy