ZDJĘCIA | Piątek, 9 kwietnia 2021 (16:10)
Andy Garcia, gwiazdor takich filmów, jak "Ojciec chrzestny III", "Nietykalni", "Kiedy mężczyzna kocha kobietę" czy "Rzeczy, które robisz w Denver będąc martwym", właśnie skończył 65 lat. Urodzony na Kubie aktor jest w Hollywood prawdziwym ewenementem. Jest praktykującym katolikiem i ma tę samą żonę od niemal czterdziestu lat.
1 / 9
Urodzony w Hawanie Andy Garcia przybył do Stanów Zjednoczonych na początku lat 60. jako regularny uchodźca. Nie zdradzał jednak żadnego zainteresowania rodzinną firmą perfumeryjną działającą w Miami. Zamiast tego skrycie pielęgnował marzenia o zostaniu aktorem i przeprowadzce do Hollywood. "Aktor jest jak sroka albo gąbka. Rejestruje wszystko to, co zasila jego zdolność wnikania w ludzkie zachowania pod kątem konkretnej roli. Zasadnicze znaczenie mają tutaj zmysły obserwacji i wyobraźni, ale też niezwykle ważny jest aspekt nadawania swoim obserwacjom charakteru osobistego, właśnie przez wzgląd na emocjonalne życie odtwarzanej przez aktora postaci. Trzeba wynajdywać te paralele w swoich własnych doświadczeniach. Wszystkie te radości i smutki muszą się skądś brać" - opowiadał w rozmowie z "New York Timesem".
Źródło: Agencja FORUM