ZDJĘCIA | Środa, 13 grudnia 2017 (12:40)
1 / 6
Równie dobrze potrafił zagrać esesmana, co kapłana z Egiptu. No i jak pięknie umiał śpiewać ballady! Chociaż przeżył zaledwie 50 lat, zdążył się zapisać w historii polskiego filmu. Charakterystyczny wygląd i przepiękny głos Leszka Herdegena sprawiały, że jego pojawienie się na ekranie nie przeszło niezauważone, nawet jeśli nie grał głównej roli. ("To&Owo")
Źródło: East News/POLFILM