ZDJĘCIA | Wtorek, 11 sierpnia 2015 (08:30)
1 / 10
We wtorek, 11 sierpnia 2015, mija dokładnie rok od samobójczej śmierci Robina Williamsa. Dzień po odnalezieniu ciała artysty porucznik Keith Boyd z biura koronera hrabstwa Marin ujawnił okoliczności śmierci Williamsa. Aktor powiesił się za pomocą paska. Na jego lewym nadgarstku odkryto także kilka nacięć, które zrobione były leżącym w pobliżu nożem. Sekcja zwłok wykazała również, że 63-letni aktor cierpiał na schorzenie zwane "otępieniem z ciałami Lewy'ego" - jest to ciężka choroba neurologiczna, będącą drugą po Alzheimerze przyczyną otępienia wśród pacjentów. Ponadto aktor miał zmagać się z bezsennością oraz nadmiernym pobudzeniem. To też mogło powodować - według lekarzy - objawy paranoi.
Źródło: Getty Images