Reklama

"Przerwane pocałunki"

Nowy film włoskiej reżyserki Angeli Torre ("Mare nero", "Angela", "Tano da morire"). Życie trzynastoletniej Manueli nie jest usłane różami. Mieszka z rodziną na przedmieściach nijakiego sycylijskiego miasta, jej matka wiecznie kłóci się z bezrobotnym ojcem, a starsza siostra ma na sumieniu długą listę grzechów, z których podkradanie rodzicom pieniędzy należy do tych lżejszych. Jednak pewnej nocy dziewczynce śni się Matka Boska i wszystko się zmienia. Cała okolica jest przekonana, że Manuela dokonuje cudów i proszą ją o wszystko – od znalezienia pracy, przez dostanie się do lokalnej edycji "Big Brothera", po uleczenie ślepoty. Jak się okazuje cudotwórstwo jest całkiem intratnym zajęciem. Do czasu gdy zdarzy się cud prawdziwy...

materiały dystrybutora
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy