Krzysztof Ibisz: Gwiazdor jednej roli
Krzysztof Ibisz się nie starzeje? Wygląd wyglądem, ale metryka metryką. Popularny prezenter telewizyjny obchodzi właśnie 50. urodziny. Nie wszyscy wiedzą, że Ibisz jest z wykształcenia aktorem. Przypominamy więc jego ekranowe wcielenia.
Krzysztof Ibisz: Gwiazdor jednej roli 10
zobacz zdjęcia
Krzysztof Ibisz: Gwiazdor jednej roli
Krzysztof Ibisz się nie starzeje? Wygląd wyglądem, ale metryka metryką. Popularny prezenter telewizyjny obchodzi właśnie 50. urodziny. Nie wszyscy wiedzą, że Ibisz jest z wykształcenia aktorem. Przypominamy więc jego ekranowe wcielenia.
1 / 10
Podobnie jak Karol Strasburger, zanim został prezenterem telewizyjnym, Krzysztof Ibisz rozpoczynał karierę od aktorstwa. W 1988 roku przyszły gwiazdor Polsatu ukończył Wydział Aktorski PWSFTViT w Łodzi, rok później mogliśmy oglądać go na ekranie w pierwszej głównej roli w filmie "Desperacja" Zbigniewa Kuźmińskiego.
Źródło: EAST NEWS/POLFILM
2 / 10
W rozgrywającej się w drugiej połowie XIX wieku "Desperacji" Ibisz wcielił się w postać studenta ASP zmuszonego do ukrywania się przed carską policją.
Źródło: EAST NEWS/POLFILM
3 / 10
Z reżyserem Zbigniewem Kuźmińskim młody aktor spotkał się też w 1989 roku na planie 4-odcinkowego serialu "Gdańsk 39". W rozgrywającej się tuż przed wybuchem II wojny światowej produkcji Ibisz zagrał młodego chłopaka - Zygmunta Paterka, zajmującego wraz z rodziną mieszkanie w kamienicy należącej do niemieckiego sklepikarza.
Źródło: EAST NEWS/POLFILM
4 / 10
Ibisza mogliśmy wtedy oglądać w epizodycznych rolach zarówno w popularnych produkcjach (wystąpił w "Sztuce kochania" Jacka Bromskiego, gdzie wcielił się w postać chłopca oglądającego doktora Pasikonika w telewizji podczas stosunku), jak i artystycznych przedsięwzięciach (jako Adam Gurowski w "Lawie" Tadeusza Konwickiego, na zdjęciu).
Źródło: EAST NEWS/POLFILM
5 / 10
Kolejnym ekranowym występem Ibisza była rólka w serialu "Dziewczyna z Mazur" (1990). Jego kreacja była jednak na tyle epizodyczna, że nazwisko aktora nie znalazło się nawet w czołówce produkcji.
Źródło: EAST NEWS/POLFILM
6 / 10
Na próźno też szukać Ibisza w obsadzie "Historii niemoralnej" (1990) Barbary Sass z pamiętną rolą Doroty Stalińskiej, no ale przecież zdjęcie nie kłamie...
Źródło: EAST NEWS/POLFILM
7 / 10
Na początku lat 90. Ibisz postawił na karierę w telewizji. W kinie oglądaliśmy go już sporadycznie, a jeśli już, jak w "Dzieciach i rybach" Jacka Bromskiego (1996), grał zazwyczaj samego siebie ("prowadzący galę festiwalu reklamy"). Aktor zaczął też otrzymywać propozycje występów w serialach; w "Pierwszej miłości" był prowadzącym teleturniej "Gra w ciemno", z kolei w "M jak miłość" (na zdjęciu) został... prezenterem telewizyjnym.
Źródło: materiały prasowe
8 / 10
W 2011 roku Ibisz wystąpił w "przewrotnej roli" w "Świecie według Kiepskich". Zagrał celebrytę, mającego wypromować solarium dwóch bohaterek serialu Polsatu. "Jak tylko dostałem tekst tego odcinka, to uznałem, że muszę to zrobić. To jest troszkę satyra na mój temat" - tak Ibisz mówił o roli.
Źródło: materiały prasowe
9 / 10
W ostatnim czasie gwiazdora Polsatu znów parokrotnie oglądaliśmy na dużym ekranie, nie możemy pozbyć się jednak wrażenia, że cągle gra jedną i tę samą postać. W "Wojnie żeńsko-męskiej" (2011) był "Ormelem, najsłynniejszym prezenterem w telewizji" (na zdjęciu), z kolei we "Wkręconych 2" (2015) wcielił się w.. prowadzącego telewizyjny talk-show.
Źródło: materiały dystrybutora
10 / 10
W ostatnim czasie Krzysztof Ibisz stał się specjalistą od ekranowych "selfiaków". Kolejne "samojebkowe" popisy prezentera Polsatu będziemy mogli śledzić już od 6 marca, kiedy na antenie Polsatu zadebiutuje kolejna odsłona "Tańca z gwiazdami".