Franciszek Pieczka: Najlepsze role
W wieku 94 lat zmarł jeden z największych polskich aktorów teatralnych, telewizyjnych i filmowych Franciszek Pieczka. Wiadomość o jego śmierci przekazał wnuk artysty. Przypominamy najlepsze ekranowe role artysty.
Franciszek Pieczka: Najlepsze role 10
zobacz zdjęcia
Franciszek Pieczka: Najlepsze role
W wieku 94 lat zmarł jeden z największych polskich aktorów teatralnych, telewizyjnych i filmowych Franciszek Pieczka. Wiadomość o jego śmierci przekazał wnuk artysty. Przypominamy najlepsze ekranowe role artysty.
1 / 10
Franciszek Pieczka był jednym z najbardziej cenionych i lubianych polskich aktorów, odtwórcą ról w filmach "Żywot Mateusza" i "Austeria" oraz niezapomnianym Gustlikiem z serialu "Czterej pancerni i pies". "Ja już nic nie muszę, ale jeszcze wiele mogę. Zdaję sobie sprawę, że w moim wieku każdy przeżyty dzień jest wielką wygraną" - mówił niedawno Franciszek Pieczka.
2 / 10
Prawdziwym przełomem był dla Pieczki rok 1966, gdy rozpoczęły się zdjęcia do serialu "Czterej pancerni i pies" (1966-1970). Jako Gustlik Jeleń, członek dzielnej załogi czołgu "Rudy", wspólnie z m.in. Januszem Gajosem, Włodzimierzem Pressem i Romanem Wilhelmim, zaskarbił sobie niezwykłą sympatię polskich widzów. Na całe dziesięciolecia. Gdy w 1995 roku Telewizja Polska zorganizowała plebiscyt na najbardziej lubiany polski serial, pierwsze miejsce przypadło właśnie "Czterem pancernym".
Źródło: East News/POLFILM
3 / 10
Pracując na planie serialu, Pieczka wystąpił jednocześnie w filmach Henryka Kluby - "Chudy i inni" (1966) - na zdjęciu - i "Słońce wschodzi raz na dzień" (1967).
Źródło: East News/POLFILM
4 / 10
Gustlik nie był jedyną serialową kreacją Franciszka Pieczki w tamtym czasie. Wcielił się również w proboszcza w "Chłopach (1972) Jana Rybkowskiego.
Źródło: East News/POLFILM
5 / 10
Znakomite oceny aktor zebrał za kreację w poetyckim "Żywocie Mateusza" Witolda Leszczyńskiego (1967), gdzie wykreował tragiczną postać nadwrażliwego mężczyzny o duszy dziecka. Film był adaptacją norweskiej powieści "Ptaki" autorstwa Tarjei Vesaasa.
Źródło: East News/POLFILM
6 / 10
Do grania w filmach Andrzeja Wajdy powrócił przy okazji "Wesela" (1973), w którym wcielił się w Czepca. "Po pierwszym ujęciu wyszedłem, zamachnąłem się kosą i uciąłem dwie gęsie głowy. Scenę trzeba było powtórzyć, więc przed dublem podbiegli do mnie członkowie ekipy prosząc, żebym tak celował, żeby tych gęsich głów więcej poleciało. Oni te gąski natychmiast sobie skubali i mieli na bankiety. Im więcej było gąsek bez głów, tym większe były przyjęcia. Stąd miałem motywację, żeby ich jak najwięcej ściąć" - wspominał po latach.
Źródło: East News/POLFILM
7 / 10
Przygodę z kinem Andrzeja Wajdy Pieczka kontynuował niewielką rolą w słynnej "Ziemi obiecanej" (1974), gdzie wcielił się w postać ojca Mady Muller (Bożena Dykiel). Na planie spotkał się m.in. z Danielem Olbrychskim, z którym w tym samym roku wystąpił również w "Potopie" Jerzego Hoffmana.
Źródło: East News/POLFILM
8 / 10
W latach 90. grywał często w produkcjach Jana Jakuba Kolskiego. Zrealizował z nim ogółem dziewięć filmów, były to m.in. "Pogrzeb kartofla" (1990 - na zdjęciu), "Szabla od komendanta" (1995), "Historia kina w Popielawach" (1998) czy ostatnio "Serce, serduszko" (2014). Najlepszą kreację w dziełach Kolskiego artysta stworzył w obrazie "Jańcio Wodnik" - nagrodzono go za nią na festiwalu filmowym w Gdyni w 1993 roku.
Źródło: East News/POLFILM
9 / 10
W "Quo vadis" (2001) Jerzego Kawalerowicza Pieczka przywdział szaty św. Piotra. "Bardzo trudno grać aktorom postacie świętych, które w świadomości widza już mocno funkcjonują, także ikonograficznie. Oczywiście, nikt z nas św. Piotra nie widział, ale różnych obrazów tej postaci jest tyle, że każdy widz w jakiś sposób go sobie wyobraża. Każdy w swoim sercu wyobraża sobie jego mentalność, temperament, to, jak odnosił się do swoich współbraci. Mogę kwestię mojej roli św. Piotra w filmie 'Quo vadis' skomentować w taki sposób: jak dużo człowiek natrudzi się, zanim zostanie świętym" - mówił aktor w jednym z wywiadów.
Źródło: East News/POLFILM
10 / 10
Największą popularność przysporzyła mu ostatnio rola Stacha Japycza w serialu "Ranczo", w którą wcielał się od 2006 do 2016 roku.
Źródło: East News/POLFILM