Rok 1976. W małym klasztorze ukrytym na wyspie na Morzu Białym zbierają się rozbitkowie katastrofy morskiej. Czekają na pomoc Anatolia - starego mnicha, który znany jest jako uzdrowiciel i prorok. On sam uważa się jednak za wielkiego grzesznika. Jaki jest związek między historią młodego marynarza i tajemniczym mnichem?
Gdzieś na północy Rosji w niewielkim prawosławnym klasztorze mieszka wyjątkowo nietuzinkowy człowiek. Jego dziwaczne zachowanie dezorientuje i wprawia w zakłopotanie jego braci mnichów. Ci, którzy odwiedzają wyspę, wierzą, że posiada on moc uzdrawiania, egzorcyzmowania demonów i przepowiadania przyszłości. On sam jednak uważa się za człowieka niegodnego szacunku z powodu grzechu, który popełnił w młodości. Film jest przypowieścią, która łączy realia życia codziennego w Rosji z rytuałem zakonnym i porządkiem zajęć w klasztorze.
Reżyser Paweł Łungin i operator Andriej Żegałow w migoczącym świetle odmalowali niezwykłe obrazy skalistego obozowiska na krańcu ziemi i galerię zamieszkujących go wynędzniałych dusz. Nakręcili również naprawdę imponujące sceny w wypełnionej bizantyjskim przepychem i ikonami cerkwi. MFF Wenecja 2006
Ten film może wydać się zbyt radykalny. Hegemonia indywidualizmu i wolności osobistej sprawiła, że we współczesnym świecie zapanował triumf egoizmu. Dlatego zmuszeni jesteśmy, żeby wrócić do dylematów, które, jak sądziliśmy, zostały już rozwiązane.Dimitri Eipides, MFF Toronto 2006
"To jest niewiarygodne, że "Wyspa" Łungina jest tak bliska tematycznie ostatniej powieści Michela Houellebecka Le possibilite d 'une isle. W tym sensie film...