W Tybecie, okupowanym przez Chińczyków, stało się tradycją wysyłanie małych Tybetańczyków do rozrzuconych na wygnaniu tybetańskich klasztorów. Kilkunastoletni Palden i Nyima trafiają do klasztoru położonego w malowniczym zakątku Himalajów. Z dziecinną radością chłoną nauki lamy i uczą się życia. Cóż jednak, kiedy nie mają tam dostępu do ukochanego przez chłopców futbolu. A zbliżają się mistrzostwa świata. Młodzi mnisi w desperacji wymykają się do wioskowej kawiarni, kombinują i wagarują, byle tylko oglądać rozgrywki. Grozi im za to jednak wyrzucenie z klasztoru. Mądry opiekun Geko uznaje wreszcie, że woli pozwolić na oglądanie transmisji na terenie klasztoru niż na samotne wycieczki. Rozpoczyna się gorączkowe poszukiwanie anteny satelitarnej, choćby najbardziej zdezelowanego telewizora i klubowych emblematów, niezbędnych w takiej chwili. Czy dobry Budda uśmiechnie się do zwariowanych na punkcie piłki nożnej nastolatków?
