Bardzo nastrojowy obraz. Film poniekąd demaskujący wychwalane w propagandowych materiałach piękno walki za ojczyznę. "Ojciec żołnierza" to film należący już do nowego nurtu w kinie rosyjskim, prezentuje bowiem nie zbiorowość, lecz jednostkę, z jej wszystkimi uczuciami i rozterkami. Akcja toczy się w czasie II wojny światowej. Główny bohater to stary, zmęczony życiem mężczyzna. Jego syn jest gdzieś na froncie zachodnim. Niespodziewanie nadchodzi wiadomość o tym, że chłopak został ciężko ranny. Ojciec żołnierza wyrusza więc w najdalszą podróż swojego życia - do Berlina, żeby zobaczyć i pielęgnować w szpitalu ukochanego syna. Niestety, gdy wreszcie dociera na miejsce, syn kona w jego ramionach. Podróż starca do Berlina okazuje się alegorią ludzkiej wędrówki przez życie.