„No i co, doktorku” to szalona feeria postaci, motywów i niespodziewanych gagów wplecionych w najbardziej zwariowaną intrygę od czasów komedii slapstikowej. Akcja filmu dzieje się w pewnym ekskluzywnym hotelu w San Francisco i obejmuje prawie wszystkich jego lokatorów. W centrum wydarzeń znajdują się cztery identyczne walizki, które zawierają m.in.: tajne rządowe akta, komplet bajońsko drogiej biżuterii oraz jakieś tajemnicze, choć z pozoru zupełnie zwyczajne kamienie. Walizki oczywiście giną, notorycznie mylą się i wywołują całą masę zamieszania oraz zainteresowanie ze strony agentów obcego wywiadu i złodziei.
Właścicielem jednej z walizek jest młody przystojny i bujający w obłokach muzykolog (Ryan O’Neal), który przyjechał do San Francisco ze swoją dziewczyną i ma się właśnie doktoryzować, ale zaginiona walizka (ta z kamieniami) uniemożliwia mu wyłożenie swojej naukowej tezy. Howard miota się w poszukiwaniu torby, użera się z nieznośną narzeczoną, a na dodatek będzie musiał zmierzyć się z tajemniczą dziewczyną (Barbra Streisand), która uparła się, żeby uczynić jego życie jeszcze bardziej skomplikowanym.
„No i co doktorku” wraz ze swoją wielością wątków, malowniczymi epizodami i ciągłymi omyłkami nawiązuje do najlepszych wzorców komediowych w całej historii kina. Reżyser projektu, Peter Bogdanovich, który zawsze lubił odwoływać się do filmowej przeszłości luźno oparł swój obraz na wątkach z klasycznej komedii z Catherine Hepburn i Carry Grantem, „Bringing Up Baby” z 1930 roku. „No i co, doktorku” nawiązująca do konwencji tak zwanej "podkręcanej komedii" („screwball comedy”) z jej dowcipnymi dialogami, zagmatwaną akcją i urokliwym, wynikającym z omyłek galimatiasem, zawiera również zabawne cytaty z komedii slapstikowych Macka Senneta. Film, który imponuje wielością odniesień i nawiązaniem do tradycji ekranowego rozśmieszania zachwyca jednocześnie atmosferą swobody i nieskrępowanej zabawy z widzem. Barbra Streisand w roli tajemniczej dziewczyny, która „wprowadza chaos, wszędzie tam, gdzie się zjawi” świetnie wpisuje się w klimat szaleństwa i beztroskiej błazenady.
Edycja DVD wzbogacona została o bardzo interesujący i fachowy komentarz reżysera, dostęp do wybranych scen oraz film dokumentalny o komediach w stylu „screwball”.
Wielka diva filmu i piosenki, wkroczyła w świat show-biznesu samodzielnie i bez niczyjej zachęty. Jako nastolatka wygrała konkurs piosenki w małym klubie na...