Reżyser, Paul Cox powraca do niezwykle mu bliskiego tematu - artysty, który znalazł się na granicy szaleństwa.
Niżyński to portret słynnego rosyjskiego tancerza. Film jest oparty na pamiętnikach Niżyńskiego, pisanych pod koniec 1917 roku. Opisywał w nich zbliżającą się chorobę psychiczną, która miała nim wkrótce zawładnąć. Fragmenty pamiętnika czyta Derek Jacobi.
"Ten film powinni obejrzeć wszyscy miłośnicy dobrego kina, nie tylko wielbiciele talentu Paula Coxa i Niżyńskiego. To doskonałe kino w najczystszej postaci (...). Strona wizualna filmu pogłębia wrażliwość widzów na słowa podające z ekranu. Poszczególnych obrazów nie należy jednak traktować jako prostej ilustracji słów, a raczej jako nieuchwytne uczucia, które się za nimi kryją. Film jest głęboką i bardzo przekonującą analizą Niżyńskiego - jego nastrojów, charakteru i światopoglądu. Jeśli zaliczacie się do widzów, którzy lubią wyzwania dające wielką estetyczną i intelektualną satysfakcję, Niżyński jest filmem dla was".
Urban Cinelife Feature