Kiedy po kolei znikają lokatorzy bloku mieszkalnego Mantrose’a Marvin’a (Karl Geary) zaczyna on wierzyć w to, co na początku wydawało się mało prawdopodobne: gigantyczne, zmutowane karaluchy, które już wcześniej terroryzowały społeczeństwo, powróciły. Marvin, mimo spowodowanego chorobą odosobnienia, przy pomocy siostry Rosy (Alexis Dziena) i przyjaciółki Carmen (Rebecca Mader), postanawia się im przeciwstawić i przeżyć.
Trzeci i najstraszniejszy z serii filmów grozy, w którym dynamiczna akcja w połączeniu z profesjonalnym zastosowaniem efektów specjalnych na pewno spodoba się wielbicielom intensywnej rozrywki.