Lot 535. Jeśli nie zabije ich wirus ani sztorm, zajmie się nimi FBI.
Z lotniska na małej hawajskiej wysepce, przy blasku księżyca, stratuje samolot do Los Angeles. Dwójka pasażerów, cierpiąca na zagadkową infekcję, umiera w czasie podróży. Zajmujący się nimi lekarz nie ma wątpliwości, że na pokładzie rozprzestrzenia się morderczy wirus. Natychmiast powiadamia o wypadku ziemię. Zarówno na dole, jak i w powietrzu wybucha panika, która narasta wraz z kolejnymi ofiarami i zbliżaniem się samolotu do wybrzeży Kalifornii. Trwa dramatyczny wyścig z czasem, na jaw wychodzą przerażające fakty... Czy świecący na niebie księżyc przyniesie pozostałym jeszcze przy życiu pasażerom szczęście, czy też okaże się dla nich wszystkich „Księżycem śmierci”?
