Koniec II-giej Wojny Światowej, kwiecień 1945 roku. Armia Czerwona wkracza do upadającego Berlina. To początek historii kobiet, które, zdane na łaskę radzieckich żołnierzy, musiały wybierać między przeżyciem a szacunkiem do samych siebie. Nie mając szans na obronę, próbowały znaleźć protektora, któremu mogłyby zaufać.
Poruszający temat, o którym zarówno w kontekście II Wojny Światowej, jak i każdego innego konfliktu zbrojnego prawie się nie mówi. Scenariusz filmu powstał na motywach pamiętników niemieckiej dziennikarki Marty Hillers, która przez kilka miesięcy spisywała wydarzenia rozgrywające się po wkroczeniu Rosjan do stolicy Niemiec. Wydane anonimowo w latach 50., przez dziesięciolecia nie doczekały się należytej uwagi, ze względu na pozostające w sferze tabu doświadczenia autorki i traumatyczne przeżycia podobnych jej kobiet.
Polsko-niemiecka produkcja w reżyserii Maxa Färberböcka, twórcy "Aimee i Jaguar", nominowanego do Złotego Globu w kategorii najlepszy film zagraniczny i nagrodzonego za kreacje kobiece Srebrnym Niedźwiedziem na Festiwalu Filmowym w Berlinie. W roli głównej utalentowana niemiecka aktorka Nina Hoss, znana polskim widzom m.in. z tytułowej roli w filmie "Biała Masajka", laureatka Srebrnego Niedźwiedzia 2007 za rolę w filmie "Yella". Wspaniała muzyka Zbigniewa Preisnera dopełnia znakomity obraz kamery Benedicta Neuenfelsa (autor zdjęć do nagrodzonych Oscarem "Fałszerzy"). Całość sprawia, że o tym filmie trudno zapomnieć.