Klakson jest taksówką w wielkiej metropolii zamieszkanej przez auta. Lakier ma nieco zdarty, pod maską czasem coś stuka, ale z reflektorów dobrze mu patrzy. Jak mało kto zna tutejsze ulice, wie z kim trzymać sztamę, a komu lepiej nie wjeżdżać w drogę. Gdy pewna urocza czerwona wyścigówka wpadnie w kłopoty, Klakson będzie musiał stanąć maska w maskę z hersztem gangu wielotonowych ciężarówek, które nie boją się nawet radiowozów. Klakson da z siebie pełną moc, skrzyknie wszystkich blaszanych kumpli i paląc gumy ruszy do boju. Bo gdy ma się odwagę i olej w silniku, niestraszny żaden poślizg