Zawsze uśmiechnięta Poppy (rewelacyjna Sally Hawkins - nagroda dla najlepszej aktorki na Festiwalu w Berlinie 2008), ma 30 lat, nie do końca ustabilizowaną orientację seksualną, ogromną ciekawość świata i jak mało kto kocha ludzi. Jej pozytywnego myślenia nie jest w stanie zmienić brak partnera i pieniędzy. Nawet sfrustrowany krzykliwy instruktor prawa jazdy, z pretensjami do całego świata, nie ma na nią haka.
Film niesie optymistyczne przesłanie, że szczęście jest w nas. Publiczność na pewno go pokocha, szczególnie w czasie jesiennej słoty.
Film był odkryciem tegorocznego Festiwalu w Berlinie. W Polsce pierwsi widzowie będą mogli go zobaczyć na Warszawskim Festiwalu Filmowym.