Poczynając od zapierającego dech w piersiach zjazdu Agenta 007 z blisko 1000 metrowej góry, aż po wybuchowy finał na pokładzie supertankowca, "Szpieg, który mnie kochał" nie pozwoli na chwilę wytchnienia. Bond używa w nim jednego z najwymyślniejszych wynalazków Q - Lotusa, który udoskonalony świetnie sprawdza się w najbardziej krytycznych sytuacjach drogowych... a także podwodnych!
Tym razem 007 stara się unieszkodliwić bezwzględnego Stromberga (Curt Jurgens) i zapobiec jego szaleńczemu pomysłowi unicestwienia świata. Bondowi pomaga piękna agentka wywiadu rosyjskiego (Barbara Bach).