Dragon Ball Z: część I - Fuzja, część II - Atak Smoka

Dragon Ball Z: część I - Fuzja, część II - Atak Smoka
Tytuł oryginału
Dragon Ball Z 12: The Resurrection of Fusion!! Goku and Vegeta , Dragon Ball Z 13: Dragon Fist Assa
Reżyser
Mitsuo Hashimoto , Shigeyasu Yamauchi
Gatunek
animacja
Produkcja
Japonia (1995)
Premiery
Kino 11 października 2002, DVD 2 grudnia 2002
Dystrybucja
Kino - ITI Cinema, DVD - ITI Home Video
Czas trwania
98 min
Wersje
2D
4,2
Oceń
Głosy
23

O filmie

CZĘŚĆ I: FUZJA Son Goku i Paikuhan walczą w finale Mistrzostw Południowej Galaktyki w Sztuce Walk Marsjańskich. W tym samym czasie Enma Daiô, pan zaświatów, kieruje duszyczki zmarłych do piekła lub do nieba. Zasłuchany w przeboje z walkmana, kadziowy, młody chłopak, odpowiedzialny za maszynę pralniczą, oczyszczającą ze zła duszyczki skierowane do piekła, nie zauważa, że dochodzi do awarii urządzenia. Następuje wybuch i całe zło wydostaje się na wolność, po czym kumuluje w ciele chłopca i przybiera postać żółtego potwora - Janemba. Jenemba bawi się Kosmosem; pałac Enmy Daiô otacza niemożliwa do sforsowania barierą, wszyscy zmarli, nawet Ci przed wiekami - ożywają i wracają na Ziemię. Następuje kompletny chaos. Dai Kaio przerywa walkę finałową i wysyła Son Goku i Paikuhana, aby sprawdzili, co takiego wydarzyło się w Następnym Świecie. Kiedy odnajdują uwięzionego Enme Daiô, Paikuhan stara się znaleźć sposób uwolnienia go, zaś Son Goku rusza tropem Janemby. Sprytny potwór uprzedza jednak każdy jego ruch, by wreszcie ulec metamorfozie i z dobrodusznego z pozoru grubasa stać się okrutnym monstrum, Janembą. Tymczasem na Ziemi ożywieni zmarli prześladują ludzi. Son Gohan i Videl spotykają między innymi Freezera i innych swoich dawnych prześladowców. Son Gohan wyzywa Freezera na pojedynek, pokonuje go, a wtedy zombie rozbiegają się w popłochu. W innym miejscu globu Son Goten i Trunks walczą z ożywioną armią faszystów z II wojny światowej. Son Goku zostaje pokonany przez Janembę. Na szczęście Vegeta, który również wrócił do świata żywych, ratuje dawnego przyjaciela z opresji. Wspólnie dochodzą do wniosku, że najlepszym sposobem na pokonanie potwora będzie FUZJA. Niestety, zespolenie im się nie udaje; zamiast walecznego Gogety tworzą tłustego, nieporadnego Gogitę. Pojawia się Paikuhan, który na moment odwraca uwagę potwora. Son Goku i Vegeta mogą teraz zespolić się ponownie; tym razem z powodzeniem. Zło zostaje z powrotem zamknięte w maszynie pralniczej. Na Ziemi Son Goten i Trunks również dokonują fuzji; jako Gotenks rozprawiają się z faszystami. Wszyscy zmarli wracają na swoje miejsca w zaświatach. CZĘŚĆ II: ATAK SMOKA Dawno temu źli czarnoksiężnicy wykorzystywali czarną magię do ożywiania potworów. Jednym z najokrutniejszych był Hildegarn, który niszczył planetę Hrabia. Dzięki legendarnemu mieczowi i 2 czarodziejskim piszczałkom udało mu się ocalić planetę od całkowitej zagłady. Młody Minosha przeciął legendarnym mieczem cielsko potwora na dwie połowy. Dolna połowę umieścił w sobie, a górną przyjął jego starszy brat, dzielny Tapion, po czym najwyższy kapłan zamknął obu bohaterów w dwóch szkatułkach z pozytywkami i tak je zabezpieczył, żeby potwór nigdy nie mógł się z nich wydostać. Po tysiącu lat zły czarownik Hoi odnalazł jedną szkatułkę, ale by móc rządzić wszechświatem musiał jeszcze odszukać drugą, bowiem tylko scalony Hildegarn mógł mu pomóc w zrealizowaniu niecnego planu. W tej drugiej siedział dzielny Tapion. Podczas lekcji w szkole Son Gohan i Videl dowiedzieli się o starcu, który chce popełnić samobójstwo. Okazało się, że przyczyną desperacji Hoi'a jest niemożność otwarcia szkatułki, w której jest zamknięty wielki bohater, jedyny obrońca Ziemi przed nadciągającym kataklizmem. Szkatułkę zaniesiono do domu Bulmy, ale nawet ona nie potrafiła jej otworzyć. Wojownicy Z uznali więc, że należy poprosić o pomoc smoka Shenrona. Dzielny Tapion zostaje uwolniony. Choć ostrzega, że drzemie w nim zło, Trunks jest zachwycony nowo poznanym bohaterem i chce się z nim zaprzyjaźnić. Tymczasem Tapion unika go, jest dla chłopca opryskliwy. Sytuacja zmienia się, gdy Hoi chce ukraść piszczałkę Tapiona; Trunks poznaje wreszcie prawdziwe oblicze maga. Kiedy Tapion przekonuje się o dobrych intencjach chłopca, wyznaje Bulmie prawdę o ukrytej w sobie połowie potwora. Bulma buduje dla Tapiona specjalne pomieszczenie, aby drzemiący w nim potwór nie mógł się uwolnić, ale niestety jest już za późno. Za pomocą czarów Hoi'a Hildegarn uwalnia się z ciała Tapiona i ucieka. Dochodzi do zespolenia obu części jego ciała. Wojownicy Z po kolei starają się stawić czoło potworowi, lecz nic nie mogą zdziałać - są za słabi. Wtedy do walki staje Son Goku, który dzięki uderzeniu Smocza Pięść ostatecznie rozprawia się z Hildegarnem. Ziemia, aczkolwiek zrujnowana przez potwora, zostaje ocalona. Bulma konstruuje dla Tapiona wehikuł czasu, którym będzie mógł wrócić na swoją planetę. Dzielny obrońca Ziemi ofiarowuje Trunks'owi swój miecz, sam zaś wraca do czasu sprzed wystrzelenia go w Kosmos.