W filmie OBCY KONTRA PREDATOR 2 dochodzi do starcia dwu przedstawicieli najbardziej przerażających cykli w dziejach światowego kina.
Połączenie thrillera science fiction z filmem akcji przenosi na ekran magię komiksów, powieści i gier komputerowych opartych na idei pojedynku Obcego z Predatorem, będąc jednocześnie hołdem dla dzieł i twórców, którzy je poprzedzili: Ridleya Scotta, który wskrzesił "Obcego - ósmego pasażera Nostromo", Jamesa Camerona, który w "Obcych" wzmocnił dramat SF elementami kina akcji, oraz Johna McTiernana, który rzucił kosmicznego wojownika do dżungli w "Predatorze". Jednocześnie kolejne starcie Obcego i Predatora wnosi nowy interesujący element do cyklu: do pojedynku potworów dochodzi w małym amerykańskim miasteczku. Ludźmi, którzy zdecydowali się połączyć wszystko w jedną całość są Colin i Greg Strause - bracia, których studio efektów specjalnych pracowało przy takich filmach jak "300", "X-Men: Ostatni bastion" i "Fantastyczna czwórka".
To nie przypadek, że bracia Strause debiutują w fabule filmem z udziałem Obcego i Predatora - obaj są wielbicielami obu cykli. "Colin i Greg wręcz żyją Obcym i Predatorem - mówi John Davis, producent filmu, jego pierwowzoru "Obcy kontra Predator" oraz oryginalnego "Predatora". - Oglądali te filmy niezliczoną ilość razy, znają oparte na nich komiksy i gry. Świetnie rozumieją swoich bohaterów". A scenarzysta Shane Salerno dodaje: "Oni POM prostu tym żyją. Ich podejście do Obcego i Predatora jest cudowne, pełne pasji".
To ta pasja kazała im postawić kosmiczne potwory naprzeciw siebie w małym amerykańskim miasteczku. Ich zdaniem, pomysł ten sprzyja poniesieniu poziomu napięcia i? strachu. "Co jest bardziej przerażające - pojedynek rozgrywający się miliony mil stąd czy też starcie na twoim własnym podwórku? - pyta Greg Strause. - Oczywiście, pomyśleliśmy, że nadszedł czas, by postawić Predatora i Obcego we nowym świetle. To było nasze główne zadanie: nie widzieliście jeszcze czegoś podobnego na ekranie. W tym filmie nikt nie może czuć się bezpiecznie!".
"Potwory po prostu chodzą po naszych ulicach - dodaje John Davis. - Pomysł polegał na tym, by historia rozgrywała się gdzieś w USA - w jakimś uroczym miasteczku, które nagle stało się widownią potężnej bitwy i masakry, której przyczyn nikt nie może pojąć".
Tym miastem stało się malownicze Gunnison, leżące wśród gór Colorado. "Jest małe, ale nie za małe - mówi Shane Salerno, który wyszukał Gunnison wędrując palcem po mapie (na ekranie zastąpiło je kanadyjskie Vancouver).
OBCY KONTRA PREDATOR 2 pojawiają się w znajomym pejzażu - w ciemnych miejskich kanałach, na zalanych deszczem ulicach, wśród betonowych bloków miejscowej elektrowni, na oddziale położniczym szpitala - to wszystko staje się polem bitwy, najgorszym koszmarem mieszkańców.
"Kiedy pisałem scenariusz, bez przerwy zastanawiałem się, jak zwykli ludzie zachowają się w tak ekstremalnej sytuacji - ciągnie Salerno. - Przyglądałem się huraganom i pożarom, które zmieniają zwyczajnych ludzi w bohaterów".
"Ciekawiły nas motywacje, co sprawia, że ludzie tak bronią swych rodzin - dołącza Colin Strause. - Za kogo walczą i za kogo umierają?"
Kolejnym nowym elementem znanej układanki jest Predalien. Pojawienie się Predaliena i jego wygląd było przedmiotem zażartych sporów prowadzonych przez fanów cyklu, tym większą więc tajemnicą było to chronione. Istota ta nie jest dokładnie hybrydą Predatora i Obcego (Aliena). To Obcy, który wykluł się w ciele Predatora, przejmując pewne cechy swego nosiciela (jest Obcym w 80% i Predatorem w 20%). Przejął po Obcym układ kostny, kwaśną krew, przypominający skorpiona ogon oraz charakterystyczny język. Po Predatorze ma dodatkową charakterystyczną żuchwę oraz specyficzną "fryzurę". A co najważniejsze, DNA Predatora zmieniło sposób prokreacji Obcego: Predalieny rozmnażają się szybciej i częściej.
Jedynie prawdziwy Predator jest zdolny powstrzymać rozwój populacji Obcych i Prealientów na Ziemi. W przeciwieństwie do Predatorów łowców z poprzednich filmów, OBCY KONTRA PREDATOR 2 proponują wersję "czystszą", której jedynym celem jest zatarcie śladów obecności Obcych i Predatorów na naszej planecie.
W ten sposób Predator staje się strażnikiem ziemskiego ekosystemu. "Nie może zostawić śladów jakiejkolwiek masakry, która mogłaby zakłócić równowagę planety - mówi Davis. - To przydaje tej postaci godności". Nie jest to jednak Predator łagodniejszy czy bardziej uprzejmy, w rzeczywistości to jeden z najbardziej brutalnych przedstawicieli gatunku. W przeciwieństwie do swych poprzedników, nie kieruje się honorowym kodeksem łowców, atakujących wyłącznie uzbrojonych. W filmie OBCY KONTRA PREDATOR 2 przeganianie Obcych z Gunnison pochłonie wiele niewinnych ofiar.
Także fizycznie Predatory różnią się od swych poprzednich wcieleń ekranowych. "Są to formy życia bardzo odmienne od Predatorów łowców - przyznaje Greg Strause. - Są bardziej zwinne i nikczemne". Alec Gillis, który zaprojektował stwory, wraz ze swym wspólnikiem Tomem Woodruffem pracował przy kilku filmach z cykli "Obcy" i "Predator": "Zaproponowaliśmy, by ten Predator był doświadczonym weteranem, który używa mózgu częściej niż siły. Jego ciało nosi ślady poprzednich kampanii - jedna z jego szczęk została wyłamana w starciu z jakimś krwiożerczym Obcym".
A Colin Strause dodaje: "Można o nim powiedzieć, że całe życie spędził na wojnach. Teraz nawet nie nosi broni - bo jej nie potrzebuje!".
Powierzone Predatorowi zadanie czyszczenia wymaga arsenału środków nieporównywalnie większego od tego, jakim posługiwał się dawny łowca. Stwór nosi nie jedno, ale dwa ręczne działa, bombę, która potrafi unicestwić zniszczony statek kosmiczny Predatorów, kanister płynu, który w sekundę zamieni Obcego w garść pyłu, oraz maczetę wykonaną z ogona Obcego z niezwykle ostrym ostrzem.
Pracując w nowych plenerach Gunnison i kreując ku uciesze fanów coraz to ciekawsze wariacje na temat Obcych i Predatorów, bracia Strause zapragnęli powrócić do korzeni obu cykli, tkwiących przecież w kinie grozy. A ponadto postanowili utrzymać chronologię, wyznaczoną poprzednimi filmami. OBCY KONTRA PREDATOR 2 są rodzajem pomostu między Predatorem i filmami z cyklu o Obcych - przyznaje Colin Strause. - Jego akcja rozgrywa się po "Predatorze" i "Predatorze 2", ale przed wydarzeniami opisanymi w "Obcym - ósmym pasażerze Nostromo". Mimo tego reżimu twórcy znaleźli sposób, by zadowolić wszystkich miłośników obu cykli. "W OBCYCH KONTRA PREDATOR 2 znajdzie się kilka smaczków, które zaspokoją oczekiwania fanów oddanych "Obcym" podobnie jak my" - obiecuje Strause.
Miłość braci do "Obcych" kazała im zapytać 20th Century Fox o zgodę na cyfrową obróbkę oryginalnych dźwięków potworów z filmu Jamesa Camerona. Reżyserzy wykorzystali je w nagraniu dźwięków stworów występujących w OBCYCH KONTRA PREDATOR 2.
Podobnie Alec Gillis i Tom Woodruff świadomie nawiązali do elementów oryginalnego Obcego, zaprojektowanych przez legendarnego H.R. Gigera na potrzeby filmu Ridleya Scotta z 1979 roku, jak i projektów Jamesa Camerona i Stana Winstona powstałych przy okazji "Obcych" i "Predatora". Bracia Strause włączyli do filmu wizerunki znane z komiksów i gier wideo. "Ten film olbrzymami stoi" - zauważył Gillis.
To, że bracia Strause mają podobną wizję jak Woodruff i Gillis, stało się jasne już podczas ich pierwszego spotkania. "Kiedy dowiedzieliśmy się, że OBCEGO KONTRA PREDATOR 2 mają reżyserować Colin i Greg, jeszcze się nie znaliśmy - potwierdza Gillis - i naszą pierwszą myślą było, że teraz wszystko będzie cyfrowe. Obawialiśmy się, że potwory nie będą tak namacalne jak być powinny".
Ale wszelkie obawy zostały szybko rozwiane, kiedy bracia Strause pojawili się w ich studiu Amalgamated Dynamics. "Byliśmy pod wrażeniem, jak bardzo szanują poprzednie wizerunki postaci. Szybko doszliśmy dom porozumienia, że połączenie digitalizacji i tradycyjnych metod będzie najlepszym rozwiązaniem".
Kiedy Gillis i Woodruff kończyli swoje projekty kosmicznych istot, bracia Strause i producent John Davis zaczęli dobierać obsadę, która miała zaludnić Gunnison. W przeciwieństwie do poprzedniego filmu bohaterami mieli być nie milionerzy i łowcy przygód, ale zwykli ludzie. Jak mówi John Davis: "Byście im współczuli w nieszczęściu".
John Ortiz ("American Gangster"), który zagrał miejscowego szeryfa Moralesa, uważa, że ludzkie postacie są rozpoznawalne nawet w samym centrum fantastycznych i przerażających zarazem sytuacji. "W Moralesie podoba mi się, że choć jest człowiekiem władzy, nie zna odpowiedzi na wszystkie pytania. I to, że chociaż postawiony zostaje wobec przerastającej go sytuacji, najważniejsze dla niego - i innych - jest ocalenie rodziny".
Ortiz nie pozostał obojętny wobec tego, co działo się wokół niego na planie. "Pamiętam, kiedy kręciliśmy pierwszą scenę z Obcym. Kiedy wjechał na plan na dachu samochodu, opadłą mi szczęka. No tak - pomyślałem sobie - grasz w horrorze science fiction!".
Dla Stevena Pasquale (
serial "Wołanie o pomoc") praca na planie z najsławniejszymi straszydłami naszych czasów była spełnieniem dawnych marzeń. "Pierwszy "Obcy" był ulubionym filmem mojego ojca - wyjaśnia. - Chciałem zagrać w OBCYM KONTRA PREDATOR 2, bo wiedziałem, że będzie w siódmym niebie".
Pasquale gra Dallas, który właśnie wyszedł z więzienia. Jego spotkanie z młodszym bratem Rickym (Johnny Lewis) zostaje zakłócone przez chaos, jaki ogrania ich miasto. "Dallas widzi, że Ricky podąża tą samą drogą co on - mówi Pasquale - i próbuje go powstrzymać. Zawsze ochraniał brata".
Dallas, podobnie jak Morales, jest łebskim twardzielem, ale nawet wychowanie na ulicy i wewnętrzna siła to za mało, by stawić czoło walczącym Obcym i Predatorowi. "Podoba mi się - dodaje Pasquale - że nasi bohaterowie nie są w najmniejszym stopniu przygotowani na to, co się wokół nich dzieje".
Jego ekranowy brat, Johnny Lewis, uważa, że rola licealisty z problemami, który walczy z Obcym i przez moment nad nim góruje, będzie jedną z najważniejszych w jego karierze. "Niezależnie od tego, co będzie później, fakt, że udało mi się zabić kilka tych potworów, będzie moim wkładem do historii - śmieje się. - Nie każdy może się tym pochwalić".
Kolejną rodziną w stadium kryzysu są matka i córka, Kelly i Molly. Kelly właśnie wróciła do Gunnison po służbie wojskowej w Iraku. "Próbuje odnowić więzi z Molly i na nowo wejść w rolę matki" - mówi Reiko Aylesworth ("Przez 24v godziny"), która gra matkę. Ale kiedy szuka kontaktu z Molly (Ariel Gade), musi pozostać żołnierzem wobec narastającej grozy starcia Obcych z Predatorem. "Kelly bardzo przypomina Ripley - przyznaje Aylesworth, nawiązując do kluczowej postaci Ellen Ripley z cyklu o Obcych. - Składamy jej hołd w ten sposób, że obie postaci są silnymi kobietami. Bardzo podobało mi się w roli Sigourney Weaver, że nie próbowała naśladować męskich bohaterów kina akcji. Była bardzo kobieca, wręcz macierzyńska. I to jest skuteczne wobec Molly".
Jakby nie wystarczyło starcia między Obcymi i Predatorem, aktorzy musieli spędzić na planie OBCEGO KONTRA PREDATOR 2 sześć tygodni mroźnych nocy i deszczu. Steven Pasquale podsumowuje swoje doświadczenia z pracy w takich warunkach słowami: "Przez pierwszy tydzień realizacji byłem podekscytowany myślą o nocnych zdjęciach w deszczu i z walczącymi Obcymi. Kiedy przemokliśmy na planie pierwszy raz, to było nawet zabawne. Ale po dwóch tygodniach wszyscy mieliśmy już dość". Swoje trzydzieste urodziny Pasquale uczcił na planie atakiem gorączki.
Jednak uciążliwa dla aktorów pogoda, była wymarzonym uzupełnieniem wizji reżyserów. "Deszcz, ziąb i mgła sprzyjały akcji - przyznaje Greg Strause. - Pomagały zrealizować naszą filozofię "mniej to więcej". Nie chcieliśmy pokazywać potworów w pełnej krasie, woleliśmy ukryć je w mroku i deszczu". To doświadczenie wyniesione z oglądania "Obcego - ósmego pasażera Nostromo" i "Obcych". Dodatkowo bracia sięgnęli po rozmaite sposoby na wzmocnienie poczucia lęku. W ich Gunnison nawet przytulna pizzeria może wyglądać jak miejsce na wymarłej planecie.
Po zakończeniu zdjęć bracia Strause przenieśli się do swej bazy w Santa Monica, studia Hydraulx, by zająć się postprodukcją. Chodziło nie tylko o wprowadzenie na ekran cyfrowych czarów, ale i inne niezbędne prace. W tym samym czasie Brian Tyler komponował muzykę do filmu, nasycając ją dźwiękami "przerażającymi i jednocześnie wzmacniającymi poziom adrenaliny", będącą wszakze nawiązaniem do muzyki z poprzednich filmów.
"Temat muzyczny Obcego wykorzystuje piskliwe zawodzenie skrzypiec, atonalny zgiełk i lament instrumentów dętych - wyjaśnia Tyler. - Kiedy dyrygowałem wykonanie temat Obcych, fala dźwięków, jaką stworzyła orkiestra, niemal nie przewróciła mnie na plecy". Temat Predatora jest odmienny: "Predatorzy mają inteligencję, której brakuje Obcym, ale są równie brutalni. Ich znakiem rozpoznawczym są bębny i posępny dźwięk trąbki. Zależało mi, aby muzyka w tym filmie miała nie tylko epicki wymiar, ale pozostała nawiązaniem do kompozycji towarzyszącym filmowym pierwowzorom".
Światowa premiera filmu OBCY KONTRA PREDATOR 2 odbędzie się 25 grudnia.
