Wyjście z więzienia jest łatwe. Trudniej jest pozostać na wolności.
Komedia tak śmieszna, że powinna być zakazana!
"Do trzech razy sztuka" to doskonała komedia o najbardziej zwariowanym pościgu jakiego świadkiem stały się ulice Los Angeles. W rolach głównych występują: Brian Hooks ("Senator Bulworth"), David Alan Grier ("Wróć do mnie"), Faizon Love ("Friday") i N'Bushe Wright ("Blade - wieczny łowca").
Rob Douglas (Hooks) dwukrotnie odbywał karę więzienia. Teraz marzy o jednym - utrzymać się na wolności już na dobre. W dniu zwolnienia, po Roba przyjeżdża jego kumpel J.J. (De'Aundre Bonds), aby przewieźć go swoim nowiutkim, gorącym autem. Jazda jest tak ostra, że wzbudza zainteresowanie policji. Na domiar złego J.J. przyznaje się Robowi, że pojazd naprawdę parzy. Zatrzymanie przez policję jest ostatnią rzeczą na jaką Rob ma ochotę, gdyż tym razem, jako recydywiście grozi mu wyrok 25 lat więzienia. Rzuca się więc do ucieczki. Ściga go policja, myśląc, że jest uzbrojony i niebezpieczny, kumple, którzy uważają go za zdrajcę i dziewczyna, która sądzi, że została porzucona. Mając dwa wyroki za sobą, Rob ma dwa wyjścia przed sobą: oczyścić swoje imię lub... iść prosto do więzienia.
Świetna muzyka w wykonaniu Tha Eastsidaz, Snoop Dogg Sulkk, The Shocker i innych, dodatkowo ożywia tę szaloną komedię omyłek wyreżyserowaną przez D.J Pooha ("Friday").