"Gwiazda swego pokolenia" (Robert Ebert) zdobywca Nagrody Akademii Clint Eastwood kontynuuje swą sztandarową rolę jako legendarny "The Man With No Name" w drugiej części znanej trylogii Sergio Leone. Strzelające wciąż rewolwery i rosnące napięcie czyni z "Dla kilku marnych dolarów", razem z filmami "Za garść dolarów" i "Dobrzy Brzydcy Źli", największy z kiedykolwiek nakręconych westernów.
Eastwood to sprytny łowca nagród o przenikliwym spojrzeniu zmierzający na krwawy szlak Indio, terytorium najbardziej perfidnego bandyty. Ale jego bezwzględny rywal, Pułkownik Mortimer (Lee Van Cleef, "W samo południe") chce ponad wszystko pierwszy dopaść Indio... Żywego lub martwego! Dążąc do złapania ofiary - czy wyeliminowania siebie nawzajem - tym dwóm pozostaje tylko jedno wyjście: połączyć się, lub spojrzeć w oczy śmierci zadanej z rąk Indio i jego bandy wyjętych spod prawa morderców.
Napisany przez Luciano Vincenzoniego i wyróżniajacy się muzyką Ennio Morricone "Dla kilku marnych dolarów" jest kamieniem milowym wsród westernów i klasyką w pełnym tego słowa znaczeniu.