Michael Douglas wybrał na swój filmowy debiut poruszający dramat o rodzinnych kłopotach.
Michael Douglas gra młodzieńca, który walczy o miłość swoich rodziców w tym mocnym dramacie, rozgrywającym się w latach 60. Carl Dixon, mimo że pochodzi z rodziny o tradycjach patriotycznych i wojskowych, jest zagorzałym przeciwnikiem wojny w Wietnamie. Kiedy powraca do domu po studiach na renomowanej uczelni z długimi włosami i radykalnymi poglądami, nikt go nie wita. Matka (Teresa Wright) jest zbyt zajęta sobą, by go zauważyć, zaś ojciec (Arthur Kennedy) nigdy nie wybaczył mu spowodowania wypadku, w wyniku którego jego starszy syn Frank (Peter Strauss) ma sztywną nogę. Ale rodzice nie wiedzą, że Carl zaciągnął się do wojska i próbuje odnowić dawne więzi zanim pójdzie na front. Film „Cześć, bohaterze!”, ukazujący prawdziwe oblicze pełnych zamętu czasów, charakteryzuje się dobrym aktorstwem, ciekawym scenariuszem i piosenkami Gordona Lightfoota. To pamiętny obraz ujawniający talent głównego wykonawcy i zapowiadający przyszłą gwiazdorską karierę Douglasa.