Tym razem komik Jerry Lewis gubi się za drzwiami wielkiej wytwórni filmowej i jako "Chłopak na posyłki" doprowadza do nieprawdopodobnego chaosu. Szef potężnego Paramutual Pictures chce mieć swojego człowieka w firmie, zatrudnia więc Morty’ego S. Tashmana w dziale poczty, by ten informował go o każdej wątpliwej sprawie, na jaką natrafi. Okazuje się jednak, że wszelkie machlojki i wybiegi, jakie odkrywa Morty, są jego dziełem. Krążąc od biur do zaplecza Morty nieświadomie zmienia się w jednoosobową brygadę rozbiórkową, która obraca wielką firmę w kompletną ruinę. Uwaga więc: światła... kamera... katastrofa!