Złota Palma dla Francuza!
"Entre les Murs" Laurenta Canteta ze Złotą Palmą - główną nagrodę festiwalu w Cannes! Sean Penn przyznał, że decyzja jury była jednogłośna.
- Nie jestem jedynym Amerykaninem, który stoi na czele czegokolwiek, i któremu powinniśmy mówić NIE - powiedział przewodniczący jury, Sean Penn, nie mogąc powstrzymać się od komentarza na temat polityki George'a W.Busha. Peen zastrzegł jednocześnie , że jest przygotowany na lecące z widowni w kierunku jury pomidory. Podkreślił też kurtuazyjnie, że jury jest pod wrażeniem prezentowanych w konkursie filmów.
Akcja dramatu "Entre les murs", zrealizowanego na motywach autobiograficznej powieści Francois Begaudeau, rozgrywa się w szkole średniej w Paryżu.
Francois, wraz z innymi nauczycielami, przygotowuje się do rozpoczęcia nowego roku szkolnego. Uczniowie są zaskoczeni szczerością i otwartością profesora. Obserwując jego metody nauczania, wystawią na próbę własne zasady etyczne.
Turecki reżyser Nuri Bilge Ceylan ("Trzy małpy") po raz kolejny triumfuje w Cannes - po raz pierwszy jednak dostał na festiwalu nagrodę za najlepszą reżyserię. - Chciałbym zadedykować tę nagrodę mojemu pięknemu krajowi, który głęboko kocham - powiedział turecki reżyser.
Nagrodę Specjalną Jury otrzymał włoski film "Il Divo" Paolo Sorrentino - filmowy portret ośmiokrotnego premiera Włoch, Giulio Andreottiego.
Najlepszym aktorem festiwalu jury jednogłośnie uznało Benicio del Toro za kreację Ernesto Che Guevary w biograficznym filmie Stevena Soderbergha. - Chciałbym zadedykować tę nagrodę Che Guevarze - lapidarnie podsumował del Toro.
Niespodzianką werdyktu jury jest nagroda dla najlepszej aktorki, dla Sandry Corveloni "Linha de Passe". Nieobecną laureatkę reprezentował reżyserski duet Walter Salles - Daniela Thomas. - Sandrę spotkała wielka tragedia, straciła swoje dziecko. Dlatego nie może być tu z nami. Cieszymy się niezmiernie z tej nagrody - powiedziała po portugalsku reżyserka filmu.
Nagrodę za najlepszy scenariusz otrzymali bracia Jean-Pierre i Luc Dardenne'owie za "Milczenie Lorny". - Dziękuję jury za to wspaniałe wyróżnienie. Dziękuję także mojemu bratu - powiedział Jean-Pierre Dardenne.
Jury przyznało także dwa dodatkowe wyróżnienia - Nagrody 61. Festiwalu w Cannes - wyróżniając legendy kina: Clinta Eastwooda za reżyserię filmu "Changeling" oraz Catherine Deneuve za rolę w filmie "Un Conte de Noel".
Pozaregulaminową nagrodę Grand Prix zaanonsował Roman Polański. - Kto otrzymuje Grand Prix? - spytał polski reżyser Seana Penna. - "Gamorra" Matteo Garrone - odparł przewodniczący jury.
Złota Palma dla najlepszego filmu krótkometrażowego trafiła do rąk Rumuna Mariana Crisana - reżysera filmu "Megatron".
W Cannes przyznano także inne nagrody. Jury pod przewodnictwem francuskiego reżysera Bruno Dumonta przyznało Złotą Kamerę dla najlepszego pełnometrażowego debiutu.
- 39 lat temu przyjechałem tutaj z filmem Easy Rider. Dostałem wtedy nagrodę za pełnometrażowy debiut. Mam nadzieję, że Złota Kamera zmieni życie zwycięzcy tak jak zmieniła moje - powiedział, zapowiadając zwycięzcę Camera D'Or, weteran festiwalu Denins Hopper.
Specjalne wyróżnienie jury Camera D'Or otrzymał rosyjski film "Wszyscy umrą oprócz mnie" Valerii Gai Guermanice. Złota Kamera trafiła zaś w ręce Steve'a McQueena - reżysera filmu "Hunger".
- Mój film traktuje o problemach północnej Irlandii podczas strajku głodowego w więzieniu. Chciałem zobaczyć, jak zachowują się ludzie pod ogromną presją, co wtedy robią. Co my byśmy zrobili? - powiedział laureat.
Nagroda Główna sekcji Un Certain Regard przypadła z kolei polskiej koprodukcji "Tulpan" Sergieja Dworcewoja. Jury doceniło także "Tokijską sonatę" Kiyoshiego Kurosawy.